Mniej znaczy więcej - 9ff 911 GT3 GTurbo 900 Bioethanol (2011)

Co roku firma 9ff przyjeżdża na włoski tor Nardò, by bić rekord prędkości. Po zeszłorocznej porażce tuner w tym roku przywiózł słabsze auto po to, żeby pojechać szybciej. Nowy wóz to 900-konne Porsche 911 GT3 zasilane bioetanolem.

Mniej znaczy więcej - 9ff 911 GT3 GTurbo 900 Bioethanol (2011)
Olgierd Lachowski

20.09.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Co roku firma 9ff przyjeżdża na włoski tor Nardò, by bić rekord prędkości. Po zeszłorocznej porażce tuner w tym roku przywiózł słabsze auto po to, żeby pojechać szybciej. Nowy wóz to 900-konne Porsche 911 GT3 zasilane bioetanolem.

Jak co roku celem tunera jest przekroczenie na włoskim 12,3-kilometrowym owalu prędkości 400 km/h. Nie jest to łatwe - w 2010 roku tej prędkości nie udało się osiągnąć 1200-konnemu bolidowi, choć jego teoretyczna prędkość maksymalna wynosiła 414 km/h.

Inżynierowie przeanalizowali problem i doszli do wniosku, że potrzebna jest lepsza aerodynamika. Wtedy będzie można zmniejszyć moc silnika (tu poziomem odniesienia jest te 1200 KM), a dzięki temu poprawi się sterowność samochodu i powinno być łatwiej dobić do założonej prędkości.

Za podstawę do realizacji całego pomysłu posłużyło zeszłoroczne 9ff 911 GT3 GTurbo 1200, które na Nardò osiągnęło 387 km/h i w którym dokonano wielu zmian.

Obraz

Przede wszystkim przebudowano silnik, który został dostosowany do bioetanolu. W porównaniu z seryjnym motorem nowe są: głowica, wałki rozrządu, zawory (większe), sprężyny zaworowe, tłoki (większe) i tuleje cylindrowe, tytanowe korbowody, wał korbowy, przepustnica i kolektory dolotowe.

Powiększono objętość skokową motoru do 4 litrów i dodano dwie turbosprężarki F1200 użyte w starszym aucie. Aby podnieść wydajność całego układu, doładowania wstawiono intercooler. Nad wszystkim czuwa przerobiona elektronika.

Tak zmodyfikowaną jednostkę napędową 9ff nazwało TR-900. Nie obyło się bez usprawnień w układzie paliwowym (wydajniejsze wtryskiwacze) i dolotowym (nowe filtry powietrza).

Wymieniono cały układ wydechowy na własne dzieło. Tytanowy wydech ma 100-celowe reaktory katalityczne oraz dwa tryby pracy (zwykły i sportowy). Koniec końców silnik został tak ustawiony, żeby rozwijał moc 900 KM (przy 7250 obr./min) i moment obrotowy 1100 Nm przy 4800 obr./min.

Wielka moc (a przede wszystkim moment obrotowy) mogłaby zniszczyć seryjne sprzęgło i skrzynię biegów, zatem urządzenia należało ulepszyć. Zwykłe sprzęgło zastąpiono sportowym. W skrzyni zaś zmieniono koła zębate na takie, które mają wytrzymalsze zęby. Przy okazji zmieniono przełożenia 5. i 6. biegu. „Piątka” ma większe przełożenie niż seryjnie (została skrócona), a „szóstka” mniejsze (wydłużono ją). Chodziło o to, żeby na 5. biegu Porsche jak najszybciej osiągało 300 km/h, natomiast na 6. biegu auto ma się rozpędzać do 400 km/h.

Dla pewności, żeby nie przegrzała się skrzynia biegów, ulepszono jej chłodzenie.

Wóz ma ulepszone hamulce. Wykorzystuje m.in. klocki hamulcowe Porsche 911 GT3 Cup oraz płyn hamulcowy używany w tej wyścigówce. Zwiększono chłodzenie tylnych tarcz poprzez wykonanie otworów w tylnym zderzaku. Natomiast 9ff chyba zupełnie nic nie zrobiło z zawieszeniem (przynajmniej nie ma o tym informacji).

W stosunku do GTurbo 1200 kabina zupełnie się nie zmieniła, natomiast w porównaniu z seryjną łatwo zauważyć, że jest klatka bezpieczeństwa i inne fotele. Do tego auto jest całkowicie wybebeszone z tapicerki.

Podobnie zaawansowane modyfikacje jak silnik przeszło nadwozie. Mnóstwo elementów jest wykonane z kompozytów węglowych. Do takich części należą: przedni zderzakospojler, pokrywa bagażnika, drzwi (całe drzwi są włókna węglowego), tylne skrzydło i wielka listwa pod nim. Z kolei boczne szyby, w celu zmniejszenia wagi, zmieniono na poliwęglanowe odpowiedniki.

Obraz

Także osłony tylnych kół są zrobione z kompozytów. Nie są one założone ot tak sobie. Razem z osłoną podłogi, tylnym skrzydłem i dyfuzorem zwiększają docisk samochodu do jezdni.

Wszystko jest ustawione tak, żeby bolid pobił 400 km/h. W tym roku 9ff przyjęło jakby zasadę zrównoważenia mocy z oporami aerodynamicznymi. To lepsze rozwiązanie niż zeszłoroczna „siłowa” próba przełamania 400 km/h.

GTurbo 900 Bioethanol potrzebuje 3,80 s na osiągnięcie 100 km/h, 8,70 s na rozpędzenie się do 200 km/h, a trzy setki ma na liczniku po 19,30 s. To wyniki zdecydowanie gorsze niż w przypadku GTurbo 1200, ale przyspieszenia nie są w tym wozie najważniejsze.

Najważniejsza jest prędkość maksymalna, której teoretyczna wartość nie jest znana, natomiast wiadomo, że auto potrafi przekroczyć 390 km/h, co pokazało na Nardò. Podczas którejś z kolei próby GTurbo 900 rozpędziło się do 391,2 km/h, co jest najlepszym wynikiem wśród tuningowanych samochodów osiągniętych na włoskim torze.

Obraz

Co prawda główne założenie znowu nie zostało zrealizowane, ale jest o krok bliżej. Poza tym GTurbo 900 pokazało, w jakim kierunku powinno podążać 9ff, żeby osiągnąć 400 km/h.

Dane techniczne

  • Typ: B6, M97/77
  • Ustawienie: Z tyłu, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 3996 cmsup3/sup
  • Doładowanie: Dwie turbosprężarki F1200
  • Moc maksymalna: 900 KM przy 7250 obr./min
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 225,23 KM/l
  • Maksymalny moment obrotowy: 1100 Nm przy 4800 obr./min
  • Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
  • Typ napędu: Na tylne koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane
  • Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane
  • Koła przednie: 19″
  • Koła tylne: 19″
  • Opony przednie: 235/35 R 19
  • Opony tylne: 325/30 R 19

Masy i wymiary:

  • Rozstaw osi: 2350 mm

Osiągi:

  • Przyspieszenie 0-100 km/h: 3,80 s
  • Przyspieszenie 0-200 km/h: 8,70 s
  • Przyspieszenie 0-300 km/h: 19,30 s
  • Prędkość maksymalna: 391,2 km/hblock position=\inside7271/block

Źródło: 9ff9magazine (foto)

Komentarze (0)