Mercedes-AMG C 63 - powrót mocarza [aktualizacja]
Mercedes we wrześniu dostarcza nam wyjątkowo dużo wrażeń. Po premierze długo wyczekiwanego GT przyszedł czas na powrót mocarnej klasy C.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stylistyka zmieniła się w stosunku do standardowej klasy C w sposób charakterystyczny dla tej marki: jest nieco bardziej agresywnie, ale wciąż z klasą. Nie ma tu więc nieziemskich rozmiarów rewolucji. Jej możemy spodziewać się dopiero wraz z ewentualnym pojawieniem się klasy C z przydomkiem Black Series.
Większe zmiany zaszły oczywiście pod maską. Tutaj pojawiło się nowe, 4-litrowe V8 pochodzące z wcześniej wymienionego modelu GT. Klasa C oferowana będzie z dwoma wariantami mocowymi tego potworka. Pierwszym z nich będzie odmiana rozwijająca 476 KM i 650 Nm. Drugim w C 63 S ma być 510 KM i 700 Nm. W sedanie mocniejsza wersja ma pozwolić osiągnąć 100 km/h w 4 sekundy. Słabszy C 63 rozpędzi się do tej prędkości o 0,1 s wolniej.
V8 ma być sprzężone z 7-biegową skrzynią AMG Speedshift MCT. Będzie to jej poprawiona wersja, która zmienia przełożenia jeszcze szybciej niż wcześniej.
W przypadku takich samochodów najmniej interesujące jest zużycie paliwa, jednak nie sposób tu nie wspomnieć, że Mercedes chwali się redukcją spalania. AMG C 63 będzie potrzebować średnio 8,2 l/100 km i emitować 192 g CO2 na km. Niemcy poinformowali, że udało im się osiągnąć wydajność o 32 proc. lepszą w porównaniu z poprzednim modelem.
Mercedes-AMG C 63 S sedan będzie dostępny na europejskim rynku od lutego 2015. C 63 i C63 S kombi pojawią się 2 miesiące później. Na początku Mercedes zaoferuje tradycyjnie już odmianę Edition 1.
[aktualizacja 25 września]
Mercedes opublikował 5 filmów przedstawiających nowego AMG C 63 w akcji oraz statycznie.