Maseczka w aucie się przydaje. Radzimy, woź ją ze sobą
Niezależnie od tego, czy jeździcie sami lub tylko z najbliższą rodziną, czy wasze zdrowie pozwala, czy nie pozwala wam zakładać maseczkę, zawsze warto mieć ją w samochodzie. Powód jest bardziej prozaiczny, niż się wydaje.
23.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obowiązek zakrywania ust i nosa został częściowo zniesiony - w tym momencie dotyczy jedynie miejsc publicznych, w których niemożliwe jest zachowanie odstępu od innych osób, w tym np. w sklepach. Nie został natomiast zniesiony obowiązek noszenia maseczek w przypadku podróżowania z osobami, z którymi nie mieszkamy w jednym gospodarstwie domowym, ani które nie są naszą najbliższą rodziną.
Chociaż pewnie przez większość czasu nie trzeba mieć w aucie maseczki, to mimo wszystko zalecam, by ją jednak ze sobą wozić. Są bowiem prozaiczne sytuacje, kiedy może się przydać. Czasem posiadanie maseczki po prostu ułatwi wam życie.
Czy podczas kontroli drogowej konieczne jest założenie maseczki?
Spotkałem się na drodze z sytuacją, kiedy policjant podchodzący do kabiny ciężarówki zatrzymanej do kontroli, pokazał wymownym gestem kierowcy, by założył maseczkę. Był to gest na tyle jednoznaczny, że nie miałem wątpliwości, o co chodziło, natomiast nie wiem, czy była to prośba, sugestia czy nakaz.
Zapytałem Joannę Biel-Radwańską z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Krakowie, czy podczas kontroli drogowej kierowca jest zobowiązany założyć maseczkę lub w ogóle posiadać maseczkę w aucie nawet wtedy, gdy jeździ sam, ewentualnie z najbliższymi.
- Policjanci są zobowiązani do zakładania maseczki w trakcie kontroli - odpowiada Joanna Biel-Radwańska - i zaleca się również kierowcy jej założenie. Nie ma natomiast przepisów, które wymagałyby jej posiadanie, jeśli kierowca podróżuje sam lub z osobami, z którymi gospodaruje, np. z rodziną. Kierowca nie musi mieć w samochodzie maseczki.
Są też inne sytuacje, gdy maseczka może się przydać
Ktoś z rodziny może poprosić o zrobienie zakupów. Do sklepów, zwłaszcza należących do dużych koncernów, nie wejdziecie bez maseczki, a informowanie pracownika ochrony o tym, że wasz stan zdrowia na to nie pozwala, nie zawsze przynosi oczekiwany skutek.
Zobacz także
Inną sytuacją może być prozaiczne korzystanie ze stacji paliw. Będziecie chcieli pójść do toalety, kupić kawę, zjeść hot doga... to może okazać się niemożliwe. Nie będziecie mieć prawa skorzystania z usług stacji bez posiadania maseczki oraz zasłonięcia nią nosa i ust.
Maseczkę najlepiej wozić w schowku
Obowiązku jej posiadania nie ma, ale dla własnej wygody - choć brzmi to paradoksalnie - dobrze mieć przynajmniej jedną sztukę w schowku. Może się przydać choćby wtedy, kiedy auto będzie brało udział w kolizji, czy się zepsuje i trzeba będzie wezwać lawetę. Podróż z kierowcą lawety będzie już musiała się odbyć w obowiązkowej maseczce.