Marzec końcem spadków?
Bardzo możliwe, ale we Włoszech. Przedstawiciele tamtego rynku motoryzacyjnego liczą, że wyniki sprzedaży nowych aut w marcu przyniosą upragnione odwrócenie negatywnego trendu spadkowego trwającego już od 14 miesięcy!
25.03.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Skąd ma nadejść uzdrowienie rynku? Otóż, impulsem ma być wprowadzona niedawno na Półwyspie Apenińskim premia ekologiczna. A odrabiać jest co. W lutym włoski rynek nowych aut skurczył się o 24,4% (styczeń 2009: -32,6%), natomiast skumulowany wynik za dwa pierwsze miesiące bieżącego roku jest gorszy niż w analogicznym okresie rok wcześniej o 28,5%.
11 lutego rząd włoski zaczął działania, i podjęto decyzję o wprowadzeniu w życie systemu promującego zakup nowego auta przy jednoczesnym przekazaniu na złom starego wozu (przynajmniej 10-letniego). Premia wynosi od 1 500 do nawet 5 000 EUR.
Wraz ze wzrostem zainteresowania kupujących wynik sprzedaży nowych aut ma szansę zbliżyć się w marcu do poziomu notowanego w tym samym miesiącu rok wcześniej (sprzedano wówczas około 215 tys. egzemplarzy). Jeśli tak się stanie, wówczas będzie to pierwszy przypadek przerwania trwającej od 14 miesięcy tendencji spadkowej na włoskim rynku motoryzacyjnym.
Oto ciekawe zestawienie, które przedstawia liczbę samochodów wyprodukowanych w tyskich zakładach Fiat Auto Poland i kierowanych na rynek włoski oraz niemiecki (okres styczeń-luty):
Włochy
- rok 2009: 39 600 sztuk
- rok 2008: 46 700 sztuk
Niemcy
- rok 2009: 7 500 sztuk
- rok 2008: 3 800 sztuk
I wszystko jasne.