Krzysztof Hołowczyc zachęca do udziału w aukcji. Sprzedają "malucha" w szczytnym celu
Dziadek chorej na białaczkę Nadii wystawił na aukcję charytatywną czerwonego "malucha". Do kupna samochodu zachęca sam Krzysztof Hołowczyc. Zebrane w tej sposób pieniądze mają pokryć koszty leczenia dziewczynki.
05.11.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"To były piękne czasy, kiedy jeździło się tymi samochodami" - wychwala małego fiata Krzysztof Hołowczyc. Po chwili jednak kierowca rajdowy poważnieje i przedstawia właściwą historię.
Nadia to 11-letnia dziewczynka, która choruje na białaczkę. Jej dziadek, chcąc pomów wnuczce, wystawił na aukcji charytatywne swoje oczko w głowie – świeżo wyremontowanego fiata 126p Uzbierane pieniądze zostaną przekazane na leczenie dziewczynki w Dziecięcym Szpitalu Wojewódzkim w Olsztynie.
Do akcji włączył się Krzysztof Hołowczyc. W opublikowanym na swoim profilu na Facebooku zachwala samochód. Jak sam twierdzi, jest w bardzo dobrej formie. "Naprawdę jestem zachwycony" – mówi Hołowczyc po krótkiej przejażdżce.
"Bardzo was wszystkich proszę, dajcie czadu, dajmy ognia, kupmy tego Malucha za największą sumę jaką się da. Do dzieła" - zachęca internautów do kupna kierowca rajdowy. Licytacja odbywa się w komentarzach pod postem na profilu Hołowczyca.