Limitowane edycje Lotusa Elise i Exige na pożegnanie z Ameryką

O tym, że modele Elise i Exige muszą zostać wycofane z rynku Ameryki Północnej było głośno niemal dwa miesiące temu. Samochody te nie spełniają bowiem wymogów dotyczących adaptacyjnych poduszek powietrznych, które obowiązkowo muszą znajdować się na wyposażeniu wszystkich nowych pojazdów.

Lotus Elise SC Final Edition
Lotus Elise SC Final Edition
Rafał Warecki

05.08.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O tym, że modele Elise i Exige muszą zostać wycofane z rynku Ameryki Północnej było głośno niemal dwa miesiące temu. Samochody te nie spełniają bowiem wymogów dotyczących adaptacyjnych poduszek powietrznych, które obowiązkowo muszą znajdować się na wyposażeniu wszystkich nowych pojazdów.

Korzystając z ostatnich dni sprzedaży (wycofanie z rynku ustalono na 31 sierpnia) Lotus zaprezentował Amerykanom edycje specjalne - Elise SC Final Edition, Exige Matte Black Final Edition oraz Exige S260 Final Edition.

Limitowany do 15 egzemplarzy Elise SC będzie sprzedawany z pomalowanymi na czarny mat elementami nadwozia, sportowymi fotelami ProBax oraz aluminiową końcówką drążka zmiany biegów. Czterocylindrowy silnik 1,8 dostarczał będzie 218 KM mocy. Cenę ustalono na 57 500 dolarów.

Lotus Exige Matte Black Final Edition
Lotus Exige Matte Black Final Edition

Exige Matte Black dostępny będzie wyłącznie w czarnym, matowym lakierze, ze sportowymi fotelami pokrytymi Alcantarą i mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu. Silnik R4 1,8 doposażony w kompresor dostarczy na tylne koła 257 KM, a do kupienia będzie zaledwie 25 egzemplarzy, każdy w cenie 69 900 dolarów.

Lotus Exige S260 Final Edition
Lotus Exige S260 Final Edition

Exige S260 to wariacja na temat Matte Black, ten sam samochód z tymi samymi dodatkami będzie można kupić za 67 500 dolarów wybierając spośród kilku proponowanych kolorów lakieru poza czarnym matem. Planowanych jest 30 sztuk.

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)