Koronawirus wyzwaniem dla organizatorów. Targi w Pekinie przełożone na koniec września
Tegoroczne targi motoryzacyjne w Pekinie zaplanowano na 21-30 kwietnia. W związku z epidemią koronawirusa organizatorzy postanowili jednak przesunąć imprezę na późniejszy termin. Wstępnie ma ona wystartować 26 września.
06.04.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć chiński rynek motoryzacyjny powoli powraca do życia, a kraj stopniowo żegna się z epidemią koronawirusa, tamtejsze władze wolą dmuchać na zimne, wstrzymując organizację dużych imprez masowych. Z tego powodu salon samochodowy, który miał odbyć się pod koniec kwietnia w Pekinie, wystartuje nie wcześniej niż jesienią.
"Chcemy zapewnić zwiedzającym i wystawcom maksymalną ochronę oraz bezpieczeństwo" - stwierdzają organizatorzy w oficjalnym komunikacie prasowym opublikowanym w piątek 3 kwietnia 2020 roku. Chińczycy cały czas czekają na pełne ustabilizowanie sytuacji epidemiologicznej.
Choć wydaje się, że najgorsze już za nimi, wciąż istnieje obawa przed nawrotem epidemii. Z tego powodu nie zrezygnowano z nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Zostaną one podtrzymane jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy.
Pozostaje mieć nadzieję, że salon w Pekinie jako jeden z nielicznych w tym roku dojdzie do skutku. Chiny są drugim największym rynkiem motoryzacyjnym na świecie, a wydarzenia takie jak Beijing Auto Show to nieodłączny element tej branży. Na ostatniej edycji imprezy swoje ważne premiery prezentowało m.in. Audi, BMW, Ford i Mercedes.
To ważny rynek zbytu również dla amerykańskich i europejskich producentów, którzy na swoich lokalnych rynkach ponoszą obecnie ogromne straty i zapewne liczą, że niebawem uda im się powrócić do normalności, chociaż w Azji.