Poradniki i mechanikaKiedy pracownik stacji może odmówić tankowania LPG?

Kiedy pracownik stacji może odmówić tankowania LPG?

O warunkach, w których pracownik stacji paliw może odmówić zatankowania samochodu zasilanego gazem LPG mówi załącznik nr 9 do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. Co on oznacza w praktyce dla kierowców?

W niektórych przypadkach pracownik stacji może nam odmówić tankowania gazu LPG
W niektórych przypadkach pracownik stacji może nam odmówić tankowania gazu LPG
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Opel
Marcin Łobodziński

16.07.2017 | aktual.: 30.03.2023 11:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Choć w 2013 roku wprowadzono przepisy pozwalające kierowcom samodzielnie tankować swoje auta gazem LPG, to jednak do dziś pracownicy stacji paliw są zobowiązani prawnie do tankowania na żądanie klienta. Jednak są od tego wyjątki, a wspomina o nich Załącznik nr 9 do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Przepis mówi:

Wlewy paliwa/zawory do napełniania zbiorników powinny być umieszczone w miejscu łatwo dostępnym, umożliwiającym napełnianie zbiorników z zewnątrz pojazdu. Wlewy/zawory powinny być zamontowane w sposób pewny oraz zabezpieczone przed obracaniem się, jak również zanieczyszczeniem i być widoczne podczas tankowania.

Zgodnie z tym, pracownik stacji paliw ma prawo odmówić tankowania na żądanie klienta jeżeli jego samochód nie spełnia powyższych wymagań, a zwłaszcza gdy wlew do tankowania jest umieszczony w trudno dostępnym miejscu lub jest uszkodzony.

Ponadto, pracownika obowiązują również przepisy wewnętrzne stacji, uzależnione od firmy, którą reprezentuje dany obiekt. Na przykład, na niektórych stacjach nie można tankować autogazu podczas burzy z piorunami. Jednak największą kontrowersję wzbudza miejsce umieszczenia wlewu gazu.

Zwykle dość kłopotliwe wlewy to te, które zamontowano pod zderzakiem, w miejscu zupełnie niewidocznym z zewnątrz. Z reguły taki montaż wynika z upodobań klienta, który za wszelką cenę chce ukryć tzw. korek wstydu.

Takim osobom zaleca się ukrywanie go na przykład pod oryginalną klapką wlewu paliwa, choćby istniała konieczność korzystania z przejściówki. W takiej sytuacji pracownik stacji nie ma prawa odmówić tankowania z powodu trudnego dostępu.

Nieco inaczej sprawa wygląda z uszkodzeniem wlewu. Jeżeli gaz nie dostaje się do układu pomimo włączenia urządzenia tankującego, pracownik może natychmiast przerwać tankowanie i odmówić napełnienia zbiornika gazem. Ma do tego prawo również wtedy, gdy widoczne są przewody instalacji gazowej, co uzasadnia podejrzenie niesprawności.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (7)