Kia Carnival Hi Limousine przewiezie w luksusie aż 7 osób, a do tego ma V6 pod maską
Nowy Carnival, na niektórych rynkach dostępny także pod nazwą Sedona, w Korei doczekał się ekstremalnie luksusowego wydania Hi Limousine, które może być ciekawą, bardziej praktyczną alternatywą dla długich sedanów.
13.11.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Świetnie wyposażone i komfortowe mikrobusy zaprojektowane z myślą o przewozie większej liczby osób są w Azji całkiem popularne. Wystarczy wspomnieć chociażby Toyotę Alphard czy Nissana Elgranda. Teraz do tego grona dołącza również Kia Carnival Hi Limousine, która będzie dostępna wyłącznie na rodzimym, koreańskim rynku.
Różnice w stosunku do zwykłego Carnivala można dostrzec już na pierwszy rzut oka. Auto wyróżnia się bowiem podwyższonym dachem i dodatkowymi stopniami po bokach nadwozia, ułatwiającymi zajmowanie miejsc w kabinie. Samo wnętrze kusi natomiast przestrzenią i bogatym wyposażeniem.
Carnival jest w stanie pomieścić kierowcę i 6 pasażerów, przy czym ci siedzący w drugim rzędzie mogą liczyć na kapitańskie fotele z pełną regulacją. Nie brakuje również 21,5-calowego monitora z dostępem do pokładowych multimediów. Standardem jest też oczyszczacz powietrza i nastrojowe oświetlenie LED.
Pasażerowie potrzebujący prywatności mogą skorzystać również z eleganckich zasłon, które przypominają nieco limuzyny sprzed lat. Trochę kłócą się z nowoczesną stylistyką nadwozia i wnętrza, lecz pamiętajmy, że azjatyckie gusta są dość specyficzne.
Miejsce pracy kierowcy także nie daje powodów do narzekań. Tym bardziej, że auto zostało wyposażone w szereg systemów wsparcia, wliczając w to aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, system wykrywania pieszych i rowerzystów, czy monitorowanie otoczenia.
W rodzimej Korei Carnival Hi Limousine jest napędzany 3,5-litrowym benzyniakiem o mocy 294 KM. Za tak skonfigurowane auto trzeba wyłożyć równowartość około 206 tys. zł.