Kary za brak OC mogą znowu wzrosnąć. UFG coraz skuteczniej wyłapuje zapominalskich

Już dzisiaj za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC kierowcy mogą dostać 4,5 tys. zł kary, a od 2020 roku kwota ta może wzrosnąć. Tymczasem UFG coraz lepiej wyłapuje nieubezpieczone auta. Wartość kar wystawionych od stycznia do marca liczy się w milionach.

Od 2020 roku kierowcy nieubezpieczonych aut mogą zapłacić więcej za brak polisy
Od 2020 roku kierowcy nieubezpieczonych aut mogą zapłacić więcej za brak polisy
Źródło zdjęć: © Fot. Adam Staskiewicz / East News
Michał Zieliński

22.07.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kierowcy nieubezpieczonych aut sporo ryzykują. Poza komplikacjami, do których dojdzie w przypadku stłuczki, mogą mieć do zapłaty sporą karę finansową, jeśli Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wykryje, że nie mają wykupionej polisy. A inspektorzy organizacji robią to coraz sprawniej.

– W 2019 r. właściciel samochodu osobowego może zapłacić nawet 4,5 tys. zł, jeśli jeździ bez OC ponad 2 tygodnie – mówi Jakub Nowiński, członek zarządu w multiagencji Superpolisa Ubezpieczenia. – Co ważne, UFG bardzo skutecznie wyłapuje nieubezpieczone samochody i tylko od stycznia do końca marca kierowcy dostali ponad 81 mln zł kar – dodaje Nowiński.

Jako najczęstszą przyczynę jazdy bez ubezpieczenia UFG wymienia wygaśnięcie polisy poprzedniego właściciela po zakupie auta z drugiej ręki. Dotyczy to 40 proc. przypadków. Trudno więc powiedzieć, czy tacy kierowcy kierowcy świadomie jeżdżą bez obowiązkowego ubezpieczenia.

Jasne jest jednak, że w przyszłym roku sytuacja zapominalskich może się pogorszyć. Rząd zapowiada plany podniesienia płacy minimalnej do rekordowych 2450 zł. Dla kierowców aut osobowych bez OC oznacza to kary sięgające 4900 zł, gdyż wynosi ona dwukrotność najniższego wynagrodzenia. Jeszcze 5 lat temu kwota ta wynosiła 1400 zł mniej.

– Kary za brak OC są wysokie, ale i tak niewielkie w porównaniu z wartością potencjalnych szkód spowodowanych nieubezpieczonym pojazdem – zauważa Jakub Nowiński z Superpolisy. – Każdy kierowca powinien pamiętać, że jeżdżąc autem bez OC naraża się na gigantyczne problemy finansowe. W takiej sytuacji na sprawcę kolizji czy wypadku spada rekompensata poszkodowanym skutków zdarzenia drogowego – podkreśla Nowiński.

Warto pamiętać, że każdy zarejestrowany samochód musi mieć wykupioną polisę OC, nawet jeśli stoi w garażu czy u mechanika. UFG porównuje listę zarejestrowanych pojazdów z informacjami z firm ubezpieczeniowych, więc nie potrzeba fizycznej kontroli, by dostać karę za brak OC.

Komentarze (25)