Kaege Retro - kolejne restomodowe marzenie

Restomody stają się coraz bardziej popularne, mimo sporych cen, które często przewyższają nowe wozy sportowe. Gra jest tu jednak warta świeczki, bo za te niemałe kwoty możemy dostać klasycznie wyglądający wóz, który prowadzi się równie dobrze lub nawet lepiej, niż nowoczesne maszyny. Kolejną propozycją w świecie restomodów 911 jest Kaege Retro.

Kunsztowi i zaawansowaniu Singera trudno dorównać. Nie każdy chce jednak przeznaczać aż takie sumy, jakich oczekuje ten mistrz w kategorii restomod. Dlatego dobrą alternatywą może być właśnie Kaege Retro. 911 zmodyfikowana przez tę firmę to nadwozie z klasycznej 911 z lat 1971-1973, uzbrojone w podzespoły ze znacznie nowszej, ale wciąż chłodzonej powietrzem 993.
Kunsztowi i zaawansowaniu Singera trudno dorównać. Nie każdy chce jednak przeznaczać aż takie sumy, jakich oczekuje ten mistrz w kategorii restomod. Dlatego dobrą alternatywą może być właśnie Kaege Retro. 911 zmodyfikowana przez tę firmę to nadwozie z klasycznej 911 z lat 1971-1973, uzbrojone w podzespoły ze znacznie nowszej, ale wciąż chłodzonej powietrzem 993.
Mariusz Zmysłowski

18.03.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pod pokrywą silnika pracuje tu 3,6-litrowy bokser, który rozwija 300 KM. To wystarczająco duża dawka mocy, by napędzać ważące 1195 kg auto. Kaege udało się zbić masę z pomocą lekkiego, sportowego akumulatora oraz dodatków z włókna węglowego. Gotową maszynę posadzono na oldschoolowych felgach 17-calowych, o wzorze wzorowanym na legendarnych Fuchsach. Jedynym zgrzytem jest tu mało zgrabna kierownica. Znacznie lepiej pasowałaby tu Momo Prototipo.
Pod pokrywą silnika pracuje tu 3,6-litrowy bokser, który rozwija 300 KM. To wystarczająco duża dawka mocy, by napędzać ważące 1195 kg auto. Kaege udało się zbić masę z pomocą lekkiego, sportowego akumulatora oraz dodatków z włókna węglowego. Gotową maszynę posadzono na oldschoolowych felgach 17-calowych, o wzorze wzorowanym na legendarnych Fuchsach. Jedynym zgrzytem jest tu mało zgrabna kierownica. Znacznie lepiej pasowałaby tu Momo Prototipo.
Mimo tej kierownicy, Kaege Retro potrafi przyprawić o szybsze bicie serca. Czy to godna alternatywa dla spektakularnych Singerów czy równie zgrabnego Lightspeeda Classic? A może macie jakieś inne restomodowe alternatywy dla tego pięknego 911?
Mimo tej kierownicy, Kaege Retro potrafi przyprawić o szybsze bicie serca. Czy to godna alternatywa dla spektakularnych Singerów czy równie zgrabnego Lightspeeda Classic? A może macie jakieś inne restomodowe alternatywy dla tego pięknego 911?
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Źródło artykułu:WP Autokult
tuninggaleria zdjęćPorsche
Komentarze (6)