Jakub Giermaziak coraz bliżej Formuły 1
Giermaziak to nazwisko, które przewija się ostatnio coraz częściej podczas weekendów wyścigowych Formuły 1. Reprezentant zespołu Verva Racing Team w serii Porsche Supercup, której wyścigi odbywają się na torach F1, testował ostatnio bolid serii GP2, a więc przedsionka królowej sportów motorowych.
22.10.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Giermaziak to nazwisko, które przewija się ostatnio coraz częściej podczas weekendów wyścigowych Formuły 1. Reprezentant zespołu Verva Racing Team w serii Porsche Supercup, której wyścigi odbywają się na torach F1, testował ostatnio bolid serii GP2, a więc przedsionka królowej sportów motorowych.
Polski kierowca swoją karierę rozpoczął w 2000 roku w wieku 10 lat startując w kartingu. Później przyszła pora na mocniejsze wyścigówki, by w 2010 roku dołączyć do zespołu Verva Racing Team i rozpocząć starty w Porsche Supercup. W zeszłym sezonie Polakowi szło całkiem dobrze, jednak ani razu nie udało mu się stanąć na podium.
W tym sezonie Jakub już czterokrotnie stawał na podium, dwukrotnie zdobywał Pole Position oraz wygrywał wyścigi na torze Hungaroring na Węgrzech oraz Spa-Francorchamps w Belgii. Giermaziak miał także styczność chociażby z Formułą Renault 2,0 czy słynną Formułą 3 Euro Series.
W czwartek na torze Catalunya w Hiszpanii Polak zasiadł jednak za kierownicą czegoś znacznie mocniejszego. Seria GP2, która towarzyszy Formule 1, jest ostatnim krokiem w karierze przed wejściem do królowej sportów motorowych. Giermaziak, który obecnie jest wiceliderem Porsche Supercup, testował bolid zespołu iSport.
Polakowi szło całkiem nieźle, wprawdzie na pierwszym treningu wykręcił 26. czas ze stratą 1,7 sekundy do lidera, a na drugim 17. czas tracąc 1,3 sekundy, jednak ciekawiej wyglądają rezultaty jakie Jakub osiągnął podczas symulacji wyścigu na dystansie 14 okrążeń. Tutaj Giermaziak uplasował się w pierwszej piątce i pobił czasy innych kierowców testowanych przez iSport.
Jeśli Jakub będzie dalej rozwijał się w takim tempie, być może już za 2-3 lata zobaczymy drugiego Polaka w Formule 1.
Więcej informacji na temat występów Giermaziaka w Porsche Supercup przeczytacie w comiesięcznych podsumowaniach wyścigowych, których autorem jest Olgierd.
