Poradniki i mechanikaJak zaoszczędzić na oponach letnich? Pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę

Jak zaoszczędzić na oponach letnich? Pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę

Wiosna już nastała, więc czas pomyśleć o zakupie letniego ogumienia, jeśli ubiegłoroczne do niczego się nie nadaje. Oto pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, by zaoszczędzić lub kupić w dobrej cenie lepsze opony.

Opony letnie
Opony letnie
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński

22.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rozmiar opon przyniesie oszczędności lub poprawę jakości

Jeśli po raz pierwszy kupujesz opony do swojego auta, zwłaszcza już kilku- czy kilkunastoletniego, warto sprawdzić, czy obecne są we właściwym rozmiarze. Często poprzedni właściciele, szukając oszczędności, zakładali to, co udało im się tanio kupić – np. opony używane, niekoniecznie zważając na rozmiar.

Rozmiar opon może odbiegać od homologowanego, ale warto pamiętać o dwóch rzeczach. Po pierwsze, homologowany rozmiar to taki, który producent uznał za optymalny, więc odchodzenie od niego to odejście od optimum. Po drugie, producenci nierzadko homologują kilka rozmiarów, nawet do tej samej średnicy obręczy, a to oznacza, że można kupić opony droższe lub tańsze, bardziej lub mniej pasujące do naszych potrzeb.

Nie każdy rozmiar jest popularny. Oto prosty przykład. Do jednego z samochodów homologowane są trzy rozmiary ogumienia do średnicy 15 cali – 185/65, 195/60 i 205/55. W jednym z internetowych sklepów oponiarskich do pierwszego rozmiaru można wybrać jeden z 212 produktów, do drugiego 122 produkty i do trzeciego 25.

Oczywiste jest, że im większa oferta na dany rozmiar, tym większa konkurencja i niższe ceny. Ponadto, niższy profil ogumienia wpływa też na konstrukcję opony i poniekąd indeksy (o tym niżej), co podnosi cenę. Różnica pomiędzy najwęższymi oponami a najszerszymi to ponad 100 zł za sztukę. Różnica pomiędzy 185 a 195 to nawet 40-50 zł za sztukę, co przy cenie kompletu może dać różnicę 200 zł.

Można też iść w drugą stronę – wybierając węższe opony o wyższym profilu da się kupić z podobnej cenie produkt wyższej klasy niż przy oponach o większej szerokości. Paradoksalnie, założenie węższych opon, ale lepszej klasy może spowodować poprawę a nie pogorszenie przyczepności. Ponadto ogumienie będzie cichsze, bardziej ekonomiczne, a w razie uszkodzenia taniej kupicie oponę lub opony na wymianę.

Klasa opon – czy ekonomiczne są dużo gorsze od premium?

Podział producentów ogumienia na klasy nie jest czysto marketingowym zagraniem, bo podobnie jak wśród producentów samochodów czy innych sprzętów, nowe technologie są wdrażane najpierw w markach premium, a potem schodzą do tych klasy średniej, by na koniec trafić do klasy ekonomicznej.

Różnice pomiędzy oponami premium a ekonomicznymi są duże. Tu nie ma się co oszukiwać, bo pokazują to zarówno testy, jak i czują to sami użytkownicy. Również znacząca jest różnica pomiędzy markami klasy średniej i klasy ekonomicznej. Natomiast pomiędzy oponami klasy premium a średniej różnica jest niewielka, a czasami jej w ogóle nie ma. To też potwierdzają testy, choć niemal zawsze wygrywają je opony premium. Więcej na ten temat znajdziecie w artykule poniżej.

Indeksy ważniejsze niż myślisz

O tym, że indeks prędkości i nośności powinien być dobrany do parametrów samochodu, wie niewielu kierowców. Na szczęście producenci sami tworzą opony ze sporym zapasem względem rozmiaru, więc jedna opona może się sprawdzić zarówno w lżejszym i słabszym aucie kompaktowym, jak i mocniejszym i cięższym klasy średniej. Warto jednak zdać sobie sprawę z tego, czym są te indeksy, by dobrać właściwe opony do swoich potrzeb, a przy okazji też zaoszczędzić.

Pokrótce – indeksy prędkości i nośności odpowiadają za sztywność, wytrzymałość, odporność opony na prędkość, obciążenie i temperaturę. Im wyższy indeks prędkości, tym opona ma cechy bardziej sportowe, a im wyższy indeks nośności, tym opona wytrzyma większe obciążenie i jest odporniejsza na uszkodzenie.

Jako że indeksy zawsze idą ze sobą w patrzę, można przyjąć, że do dynamicznej jazdy stosuje się wyższe indeksy, a niższe pozytywnie wpływają na komfort i minimalnie na ekonomię (niższa masa, niższe opory). Czy wpływają na cenę?

Owszem i to niekiedy mocniej niż rozmiar. Zwłaszcza kiedy opona o wyższych indeksach ma dodatkowo oznaczenie XL, czyli jest wzmacniana. Różnica może wynieść kilkadziesiąt, a nawet ok. 100 zł na sztuce.

Jaki rodzaj bieżnika jest najlepszy?

Bieżniki opon letnich z reguły dzielimy na symetryczne, asymetryczne i kierunkowe. Te ostatnie są najmniej popularne, najczęściej spotkamy bieżniki asymetryczne, zwłaszcza w klasie średniej i premium oraz w większych rozmiarach. Opony niekierunkowe i symetryczne to zwykle produkty o niższej szerokości, do mniejszych samochodów.

Jeśli macie wybór, najlepiej z użytkowego punktu widzenia wybrać opony symetryczne lub asymetryczne. W pierwszym przypadku absolutnie żadnego znaczenia nie ma sposób założenia opony na felgę, a przy oponach asymetrycznych ma, choć ryzyko błędu jest teoretycznie nieduże.

Zaletą jednego i drugiego rodzaju bieżnika jest to, że można takie opony wraz z felgami dowolnie rotować – zamieniać pomiędzy osiami lub stronami (zmieniać kierunek toczenia). Zaleca się rotowanie przynajmniej raz na 8-10 tys. km, ale jeśli zrobicie to częściej, opony będą się bardziej równomiernie zużywały, więc posłużą dłużej.

Opony kierunkowe założone na felgi można rotować tylko pomiędzy osią przednią a tylną, zachowując tę samą stronę pojazdu lub zamieniać pomiędzy stronami, ale po zdjęciu opon z obręczy kół. Warto też zwrócić uwagę, że najlepsi producenci nie stosują już praktycznie kierunkowego wzoru bieżnika w produktach letnich z uwagi na hałas i niewspółmierne do tego korzyści (teoretycznie lepsze osiągi na mokrej nawierzchni), zastępując je oponami asymetrycznymi.

Data produkcji – nawet rocznik 2019 jest dobry

Opony letnie nie starzeją się tak jak zimowe, a co do zasady przechowywane we właściwych warunkach prawie nie starzeją się wcale. Oczywiście mówimy o różnicy 2-4 lat, a nie 10.

Zatem jeśli uda wam się znaleźć opony z rocznika 2020-2021 w niższej cenie i będzie to ten sam model, można to uznać za okazję, której nie warto marnować. W niektórych sklepach internetowych można nawet znaleźć ogumienie z rocznika 2019 i tego też nie należy się bać. Czasami można kupić jedynie dwie takie opony, co też warto zrobić, jeśli przyniesie to realną oszczędność. A dwie pozostałe, najlepiej dokładnie ten sam model, rozmiar i indeksy dokupić z młodszego rocznika.

Komentarze (3)