Jak to jest prowadzić nowego SLSa AMG?
No cóż, zapewne My, zwykli śmiertelnicy, mimo najszczerszych chęci nigdy się tego nie dowiemy. Wśród, zwykłych szaraków istnieje jednak wąska grupa która ma dostęp do najnowszych samochodów, a są to dziennikarze motoryzacyjni.
14.12.2009 | aktual.: 02.10.2022 19:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
No cóż, zapewne My, zwykli śmiertelnicy, mimo najszczerszych chęci nigdy się tego nie dowiemy. Wśród, zwykłych szaraków istnieje jednak wąska grupa która ma dostęp do najnowszych samochodów, a są to dziennikarze motoryzacyjni.
Ci właśnie, nie milionerzy (przynajmniej większość z nich), mogą testować nowe auta i dzielić się swoimi spostrzeżeniami wyciąganymi na podstawie wieloletniego doświadczenia. Mi pozostaje tylko nabierać wprawy i dążyć do wielkości (zazwyczaj to jednak długa i ciężka droga).
W tej chwili mogę obiecać jedną rzecz, jeśli dostanę do testów nowego Mercedesa SLS AMG to postaram się nic nie skrytykować, oczywiście jeśli ta potężna maszyna mnie nie zabije. Ponieważ pozostanie to w sferze marzeń, to zapraszam do obejrzenia najnowszego testu przeprowadzonego przez Brytyjski magazyn AutoCar.