Informacje o przejęciu Williamsa zdementowane. Tylko tak nie do końca

Niedługo po tym, jak w mediach pojawiła się informacja o rozmowach Dmitrija Mazepina z Williamsem na temat przejęcia brytyjskiej stajni przez rosyjskiego miliardera, wydano oficjalne oświadczenie na ten temat. Niby dementujące plotki, a jednak nie.

Kolejne doniesienia o przejęciu Williamsa przez ludzi z Rosji. Oficjalny komunikat wydała firma Uralkali.
Kolejne doniesienia o przejęciu Williamsa przez ludzi z Rosji. Oficjalny komunikat wydała firma Uralkali.
Źródło zdjęć: © fot. HOCH ZWEI/HochZwei/East News
Marcin Łobodziński

19.04.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Oświadczenie wydał rzecznik prasowy firmy Uralkali, której głównym udziałowcem jest Dmitrij Mazepin:

"Informacje opublikowane przez media są nieprawdziwe. Uralkali nie prowadzi żadnych negocjacji dotyczących zakupu zespołu Williamsa".

Świetnie. Wiemy, że nie ma czegoś, czego nikt nawet nie sugerował. Nie firma Uralkali, która zabezpiecza jedynie swoje interesy tym komunikatem, lecz rosyjski miliarder Dmitrij Mazepin miał być stroną w rozmowach z Williamsem.

W świecie Formuły 1 plotki o takiej randze niemal zawsze znajdują swoje potwierdzenie, więc czekamy na dalszy rozwój wydarzeń i ewentualne oświadczenie Mazepina.

Przypominam, że niedługo po wyścigu w Chinach pojawiła się informacja rozpowszechniona przez włoski oddział serwisu internetowy motorsport.com, a także inne media, o rozmowach pomiędzy Rosjaninem a Claire Williams, szefową zespołu Williamsa F1. Miały dotyczyć przejęcia części lub całości ekipy, która jest obecnie pogrążona w głębokim kryzysie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)