Williams może zmienić właściciela. Zainteresowanym jest rosyjski miliarder
Zdaniem włoskiego dziennikarza Roberto Chinchero podczas weekendu wyścigowego w Chinach doszło do ciekawej rozmowy pomiędzy rosyjskim miliarderem Dmitrijem Mazepinem a Claire Williams, szefową zespołu w którym jeździ Robert Kubica. Rosjanin jest zainteresowany kupnem ekipy Formuły 1.
18.04.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już w 2018 roku Dmitrij Mazepin miał chęć kupić upadający wówczas zespół Force India. Celem było umieszczenie w nim swojego syna, 20-letniego Nikity Mazepina, obecnie zawodnika Formuły 2. Jednak lepszą ofertę złożył Lawrence Stroll, który również zabezpieczył w ten sposób swojemu synowi starty w F1.
Obecnie Williams jest ekipą, która przeżywa wielki kryzys, a zdaniem kontrowersyjnego mistrza F1 Jaquesa Villeneuve'a jest to już tylko firma, która ma wypracować zysk, a nie stajnia wyścigowa. Wydaje się, że przywrócenie jej do życia jest możliwe wyłącznie po zmianie właściciela.
I taką opcją jest zainteresowany Dmitrij Mazepin, który według doniesień włoskiego dziennikarza Roberto Chinchero, miał rozmawiać z Claire Williams o zainwestowaniu lub nawet wykupieniu stajni.
Co z Robertem Kubicą?
Na chwilę obecną nic złego wydarzyć się nie może, a nawet gdyby doszło do przejęcia zespołu Williamsa w tym roku, to młody Mazepin i tak nie wystartuje w wyścigu, ponieważ nie ma jeszcze superlicencji. Aby ją uzyskać, musiałby zająć piąte miejsce w sezonie F2.
Gdyby ją jednak zdobył na rok 2020, to i tak wydaje się, że przyszłość Polaka jest lepiej zabezpieczona niż George’a Russela. Sponsorzy Kubicy wnoszą większy budżet do zespołu. Oczywiście w przypadku zmiany właściciela nigdy nic nie wiadomo, więc i dla Roberta jest to zagrożenie. Moim zdaniem jednak nie większe niż kontynuacja tego, co dzieje się obecnie.