HBH Bulldog GT, czyli nowe szaty Astona Martina

Duńska firma HBH ujawniła wizualizacje swojego najnowszego samochodu o nazwie Bulldog GT. Jak łatwo zauważyć - samochód bazuje na pojazdach marki Aston Martin, konkretnie na modelu V12 Vantage.

HBH Bulldog GT
HBH Bulldog GT
Arkadiusz Gabrysiak

05.11.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Duńska firma HBH ujawniła wizualizacje swojego najnowszego samochodu o nazwie Bulldog GT. Jak łatwo zauważyć - samochód bazuje na pojazdach marki Aston Martin, konkretnie na modelu V12 Vantage.

Taki też był cel trójki projektantów (Jesper Hermann, Christian Brandt, Torben Hartvig - HBH), którzy chcieli stworzyć supersamochód z centralnie umiejscowionym silnikiem, którego stylistyka nawiązywać będzie do samochodów z oferty Aston Martin. Nazwę także zaczerpnięto z historii - określeniem Bulldog ochrzczono bowiem prototyp Aston Martina z 1980 roku, o którym mogliście już poczytać w naszym cyklu "Zapomniane koncepty".

HBH Bulldog GT
HBH Bulldog GT

Nazwisk projektantów tego pojazdu zapewne nie kojarzycie, ale na pewno znacie ich dzieło. To właśnie oni odpowiedzialni byli za stylistykę duńskiego supersamochodu - Zenvo ST1.

Jednostkę napędową Bulldoga GT także zaczerpnięto z Astona Martina - jest to klasyczny 6,0-litrowy motor w układzie V12, który dzięki dodaniu dwóch turbosprężarek ma generować 666 KM i 756 Nm momentu obrotowego. W teorii ma pozwolić to na osiągnięcie pierwszych 100 km/h w 3,9 sekundy, a prędkość maksymalną oszacowano na 300 km/h.

Nadwozie samochodu zostanie wykonane z aluminium. Wcześniej rozważano produkcję karoserii z włókna węglowego, jednak biorąc pod uwagę historię Aston Martina zdecydowano się na aluminiową konstrukcję.

HBH Bulldog GT
HBH Bulldog GT

Projektanci wraz z ekipą inżynierów skupią się teraz na tworzeniu samochodu -  pierwsze jazdy testowe odbędą się najprawdopodobniej na początku roku 2013. Jak na razie jest to jedynie pojedynczy projekt, jednak twórcy mają plan.

Klient, który zdecyduje się na zakup tego pojazdu otrzyma 50% praw do projektu, jak i 50% praw do produkcji Bulldoga GT. Może on zostawić sobie w garażu jedyny na świecie egzemplarz tego supersamochodu, lub podjąć decyzję o limitowanej serii. Na tę decyzje grupa HBH także jest gotowa i po cichu liczy, że tak właśnie się stanie, jednak ostatecznie wszystko będzie zależeć od finalnego klienta.

Jak Wam się podoba taka wariacja na temat Aston Martina?

  • HBH Bulldog GT
  • HBH Bulldog GT
  • HBH Bulldog GT
[1/3] HBH Bulldog GT

Źródło: GTspirit

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)