GP Korei: Vettel nie odpuszcza

Mogło się wydawać, że kiedy Sebastian Vettel zdobędzie tytuł mistrzowski przed zakończeniem sezonu, reszta wyścigów będzie wyglądała o wiele gorzej, tak się jednak nie stało. Grand Prix Korei było dowodem na to, że Vettel naprawdę walczy o każdy możliwy punkt.

GP Korei: Vettel nie odpuszcza
Bartosz Pokrzywiński

16.10.2011 | aktual.: 18.04.2023 11:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podczas piątkowych treningów kierowcy mieli okazję jeździć po mokrym torze. W Korei często lubi popadać, jednak wczorajsza sesja kwalifikacyjna na szczęście była całkowicie sucha. Więc kiedy o 8:00 polskiego czasu zawodnicy stanęli na swoich polach startowych, a realizator pokazał wskazania aparatury meteorologicznej, według której deszcz miał się rozpocząć za 10 minut, już przed startem wiadome było, że czeka nas niezłe widowisko.

Po tym jak zgasły wszystkie czerwone światła niemal równocześnie wystartowały dwa czołowe bolidy, czyli srebrny McLaren i granatowy Red Bull. Po dojechaniu do pierwszego zakrętu Lewisowi Hamiltonowi udało się wprawdzie utrzymać prowadzenie, jednak już po chwili Sebastian Vettel zaatakował Brytyjczyka przedzierając się na prowadzenie. Co ciekawe, w tym samym czasie z drugim kierowcą McLarena uporał się Mark Webber.

Vettel rozpoczął swój maraton, jednak był zaledwie o 0,1-0,2 sekundy szybszy na każdym okrążeniu od Lewisa Hamiltona. Podczas gdy Niemiec mozolnie budował swoją przewagę, Fernando Alonso nie mógł uporać się z Felipe Massą jadącym za Markiem Webberem. Czerwone bolidy zachowywały się tak jakby nie miały pomysłu na wyprzedzenie Australijczyka.

Pomimo tego, że na monitorach zespołów pojawił się napis "it's raining", żadnemu z kierowców nie wpadł do głowy pomysł profilaktycznego założenia opon przejściowych. Kiedy Sebastian Vettel zjechał do boksów na 17. okrążeniu, na torze pojawił się Safety car. Witalij Pietrow przypuścił atak na Fernando Alonso, jednak obaj kierowcy przesadzili i podczas dohamowania do zakrętu mieli zbyt dużą prędkość.

Accidente Schumacher Petrov GP de Korea 2011. Petrov sancionado

Alonso udało się bezpiecznie uciec na pobocze i jedynie przestrzelić zakręt, podczas gdy Pietrow najechał na tył bolidu Michela Schumachera, co było końcem wyścigu dla obydwu kierowców. Rosjanin zostanie za to ukarany cofnięciem o 5 pozycji na starcie do wyścigu o Grand Prix Indii.

Po zjechaniu srebrnego Mercedesa SLS AMG, Sebastian Vettel znowu pomknął do przodu, a środek stawki zaczął zjeżdżać na drugą turę stopów. Czołówka zjechała do boksów dopiero na 34-35. okrążeniu, a większość kierowców jechała dziś tylko na dwa stopy. Vettel coraz bardziej oddalał się od stawki, a Lewis Hamilton stoczył pojedynek z Markiem Webberem w walce o 2. miejsce. Na szczęście dla McLarena Hamilton obronił honor zespołu i wpadł na metę tuż za Sebastianem.

Dzięki temu, że Mark dojechał na 3. pozycji, Red Bull Racing zapewnił sobie tegoroczny tytuł mistrzowski w klasyfikacji konstruktorów. Jedynie sprawa tytułu wicemistrza pozostaje więc jeszcze niewyjaśniona. Rozczarowująca była dziś postawa Bruno Senny, który po starcie stracił kilka pozycji i nie udało mu się już odrobić strat. Nie najlepiej spisali się także kierowcy Force India, który mieli ochotę na więcej niż symboliczny punkcik wywalczony przez Paula di Restę.

Klasyfikacja wyścigu o Grand Prix Korei Południowej

PozycjaKierowcaZespółCzasPkt.
1.Sebastian VettelRed Bull25
2.Lewis HamiltonMcLaren+ 12,0 s.18
3.Mark WebberRed Bull+ 12,4 s.15
4.Jenson ButtonMcLaren+ 14,6 s.12
5.Fernando AlonsoFerrari+ 15,6 s.10
6.Felipe MassaFerrari+ 25,1 s.8
7.Jaime AlguersuariToro Rosso+ 49,5 s.6
8.Nico RosbergMercedes+ 54,0 s.4
9.Sebastien BuemiToro Rosso+ 62,7 s.2
10.Paul di RestaForce India+ 68,6 s.1
11.Adrian SutilForce India+ 71,2 s.
12.Rubens BarrichelloWilliams+ 93,0 s.
13.Bruno SennaRenault+ 1 okr.
14.Heikki KovalainenLotus+ 1 okr.
15.Kamui KobayashiSauber+ 1 okr.
16.Sergio PerezSauber+ 1 okr.
17.Jarno TrulliLotus+ 1 okr.
18.Timo GlockVirgin Racing+ 1 okr.
19.Daniele RicciardoHRT+ 1 okr.
20.Jerome D'AmbrosioVirgin Racing+ 1 okr.
21.Vitantonio LiuzziHRT+ 3 okr.
22.Pastor MaldonadoWilliams+ 25 okr.
23.Witalij PietrowRenault+ 39 okr.
24.Michael SchumacherMercedes+ 40 okr.

Klasyfikacja generalna kierowców

KierowcaPochodzenieZespółPunkty
1.Sebastian VettelNiemcyRed Bull349 pkt.
2.Jenson ButtonWielka BrytaniaMcLaren222 pkt.
3.Fernando AlonsoHiszpaniaFerrari212 pkt.
4.Mark WebberAustraliaRed Bull209 pkt.
5.Lewis HamiltonWielka BrytaniaMcLaren196 pkt.
6.Felipe MassaBrazyliaFerrari98 pkt.
7.Nico RosbergNiemcyMercedes67 pkt.
8.Michael SchumacherNiemcyMercedes60 pkt.
9.Witalij PietrowRosjaRenault36 pkt.
10.Nick HeidfeldNiemcyRenault34 pkt.
11.Adrian SutilNiemcyForce India28 pkt.
12.Kamui KobayashiJaponiaSauber27 pkt.
13.Jaime AlguersuariHiszpaniaToro Rosso22 pkt.
14.Paul di RestaSzkocjaForce India21 pkt.
15.Sebastien BuemiSzwajcariaToro Rosso15 pkt.
16.Sergio PerezMeksykSauber13 pkt.
17.Rubens BarrichelloBrazyliaWilliams4 pkt.
18.Bruno SennaBrazyliaRenault2 pkt.
19.Pastor MaldonadoWenezuelaWilliams1 pkt
20.Pedro de la RosaHiszpaniaSauber0 pkt.
21.Jarno TrulliWłochyLotus0 pkt.
22.Vitantonio LiuzziWłochyHRT0 pkt.
23.Jerome D'AmbrosioBelgiaVirgin Racing0 pkt.
24.Heikki KovalainenFinlandiaLotus0 pkt.
25.Timo GlockNiemcyVirgin Racing0 pkt.
26.Narain KarthikeyanIndieHRT0 pkt.
27.Daniel RicciardoAustraliaHRT0 pkt.
28.Karun ChandhokIndieLotus0 pkt
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)