FSO sprzedane deweloperowi. Co dalej z Muzeum Skarb Narodu?
29 lipca 2021 roku skończyła się pewna epoka. Tego dnia dawna Fabryka Samochodów Osobowych została sprzedana firmie deweloperskiej OKAM. Jak wpłynie to na instytucje działające na terenach byłego FSO?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po 10 latach od wyprodukowania ostatniego samochodu Fabryka Samochodów Osobowych została sprzedana — możemy przeczytać w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Muzeum Skarb Narodu.
Nie jest to wiadomość, która spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Nie trzeba bowiem być prorokiem, żeby przewidzieć, że opustoszałe tereny w atrakcyjnej lokalizacji prędzej czy później wzbudzą zainteresowanie firm deweloperskich. Ostatecznie nieruchomości przy ulicy Jagiellońskiej 88 w Warszawie stały się własnością firmy OKAM.
Dobra wiadomość jest taka, że jej przedstawiciele obiecali w najbliższych latach utrzymać obecny stan. Jak możemy przeczytać na stronie Muzeum Skarb Narodu - "Do czasu opracowania nowej koncepcji zagospodarowania 62 hektarów sprzedanego terenu byłej fabryki samochodów na warszawskim Żeraniu, nie należy oczekiwać rewolucyjnych zmian".
Oznacza to, że przyszłość Muzeum Skarb Narodu, słynnego za sprawą Wystawy Klasyków prowadzonej od 2019 roku — przynajmniej na razie — jest niezagrożona. Wielbiciele motoryzacji, nie tylko tej z polską historią, mają więc powody do zadowolenia.
Natomiast sama fabryka już od dawna była cieniem dawnej świetności. Ostatni pojazd, chevrolet aveo, wyjechał z żerańskich zakładów w 2011 roku. W kolejnych latach część budynków przekształcono na magazyny i punkty usługowe, a niektóre zburzono. W ich miejsce powstaną nowe, o zupełnie innym przeznaczeniu.
Póki co jednak nie zanosi się na wielką rewolucję. "W najbliższej perspektywie planujemy podjąć działania polegające na uatrakcyjnieniu tego miejsca dla obecnych i przyszłych najemców oraz zapewnieniu im możliwości kontynuacji ich działalności. Bardzo ważne dla nas jest pozostawienie charakteru tego niezwykłego miejsca tak ważnego w historii polskiej motoryzacji, dlatego inwestycja będzie prowadzona przez nas z poszanowaniem przeszłości oraz poprzedzona zostanie konsultacjami z zainteresowanymi stronami. OKAM - mówi Arie Koren, CEO OKAM.
