Ford Mustang Mach 1 zawitał do polskich salonów. Cena jest atrakcyjna
Ostrzejszy charakter, większa moc i niepowtarzalny wygląd. Mustang Mach 1 po raz pierwszy w historii jest dostępny także w Europie, wliczając w to polski rynek. To idealna opcja dla tych, którzy chcą wyróżnić się z tłumu przy akompaniamencie V8, nie wydając przy tym walizki pieniędzy.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie oznacza to jednak, że Mustang Mach 1 jest tani. To drogi samochód, ale biorąc pod uwagę, co oferuje w zamian, wydaje się niezłą okazją. W dużym uproszczeniu jest to poprawione wydanie amerykańskiego pony cara charakteryzujące się lepszymi osiągami nie tylko na prostej, ale i w zakrętach. Od serii odróżnia je wiele znaczących detali, które składają się na smakowitą całość.
Wersję Mach 1 poznacie po podwyższonej masce, która wraz z przeprojektowanymi zderzakami, dyfuzorem i obniżonym prześwitem przekłada się na zauważalnie lepszą aerodynamikę. Wartości docisku są średnio o 22 proc. wyższe niż w przypadku standardowego Mustanga GT. Auto wyróżnia się też indywidualną kolorystyką z ozdobnymi pasami i sportowymi fotelami pokrytymi skórą.
Pod maską znajdziemy dobrze znane, 5-litrowe V8, które w tym wydaniu generuje 460 KM mocy - o 10 KM więcej niż w serii. To wynik nowego oprogramowania sterującego pracą jednostki, zmodyfikowanego dolotu i aktywnego wydechu z końcówkami o średnicy 4,5 cala.
Co więcej, Mach 1 jest dostępny zarówno z 6-stopniową skrzynią manualną, jak i automatem z 10 przełożeniami. Ile trzeba zapłacić za to zdecydowanie najbardziej sportowe wydanie w polskiej historii Mustanga?
Ford Mustang Mach 1 - ceny minimalne wersji napędowych:
- 5.0 Ti-VCT V8 460 KM M6 - od 281 410 zł
- 5.0 Ti-VCT V8 460 KM A10 - od 291 410 zł
Klienci mogą wybierać spośród wielu ciekawych kombinacji kolorystycznych opartych na rzucających się w oczy lakierach, takich jak Grabber Yellow czy Twisted Orange. Wnętrze dla odmiany jest czarne, więc nie powinno rozpraszać kierowcy, gdy ten będzie wyciskał siódme poty z wolnossącego V8. A jak wygląda kwestia wyposażenia?
Standardem są m.in. 19-calowe felgi, pełne oświetlenie LED, aktywny układ wydechowy, multimedia SYNC 3 z nawigacją satelitarną, cyfrowe zegary, kamera cofania, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, ambientowe oświetlenie wnętrza i podgrzewana kierownica.