Ford Mustang Mach 1 zawitał do polskich salonów. Cena jest atrakcyjna
Ostrzejszy charakter, większa moc i niepowtarzalny wygląd. Mustang Mach 1 po raz pierwszy w historii jest dostępny także w Europie, wliczając w to polski rynek. To idealna opcja dla tych, którzy chcą wyróżnić się z tłumu przy akompaniamencie V8, nie wydając przy tym walizki pieniędzy.
27.11.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie oznacza to jednak, że Mustang Mach 1 jest tani. To drogi samochód, ale biorąc pod uwagę, co oferuje w zamian, wydaje się niezłą okazją. W dużym uproszczeniu jest to poprawione wydanie amerykańskiego pony cara charakteryzujące się lepszymi osiągami nie tylko na prostej, ale i w zakrętach. Od serii odróżnia je wiele znaczących detali, które składają się na smakowitą całość.
Wersję Mach 1 poznacie po podwyższonej masce, która wraz z przeprojektowanymi zderzakami, dyfuzorem i obniżonym prześwitem przekłada się na zauważalnie lepszą aerodynamikę. Wartości docisku są średnio o 22 proc. wyższe niż w przypadku standardowego Mustanga GT. Auto wyróżnia się też indywidualną kolorystyką z ozdobnymi pasami i sportowymi fotelami pokrytymi skórą.
Pod maską znajdziemy dobrze znane, 5-litrowe V8, które w tym wydaniu generuje 460 KM mocy - o 10 KM więcej niż w serii. To wynik nowego oprogramowania sterującego pracą jednostki, zmodyfikowanego dolotu i aktywnego wydechu z końcówkami o średnicy 4,5 cala.
Co więcej, Mach 1 jest dostępny zarówno z 6-stopniową skrzynią manualną, jak i automatem z 10 przełożeniami. Ile trzeba zapłacić za to zdecydowanie najbardziej sportowe wydanie w polskiej historii Mustanga?
Ford Mustang Mach 1 - ceny minimalne wersji napędowych:
- 5.0 Ti-VCT V8 460 KM M6 - od 281 410 zł
- 5.0 Ti-VCT V8 460 KM A10 - od 291 410 zł
Klienci mogą wybierać spośród wielu ciekawych kombinacji kolorystycznych opartych na rzucających się w oczy lakierach, takich jak Grabber Yellow czy Twisted Orange. Wnętrze dla odmiany jest czarne, więc nie powinno rozpraszać kierowcy, gdy ten będzie wyciskał siódme poty z wolnossącego V8. A jak wygląda kwestia wyposażenia?
Standardem są m.in. 19-calowe felgi, pełne oświetlenie LED, aktywny układ wydechowy, multimedia SYNC 3 z nawigacją satelitarną, cyfrowe zegary, kamera cofania, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, ambientowe oświetlenie wnętrza i podgrzewana kierownica.