Fiat redukuje koszty w Europie, ale zainwestuje w Chryslera
Sprzedaż samochodów Fiata spada już od pewnego czasu. W ubiegłym tygodniu włoski gigant motoryzacyjny postanowił podjąć działanie mające na celu zaoszczędzenie niemałych kwot. W związku z tym tego lata pracownicy siedziby Fiata mieszczącej się w Mirafiori dostaną 8 dodatkowych dni obowiązkowego wolnego.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sprzedaż samochodów Fiata spada już od pewnego czasu. W ubiegłym tygodniu włoski gigant motoryzacyjny postanowił podjąć działanie mające na celu zaoszczędzenie niemałych kwot. W związku z tym tego lata pracownicy siedziby Fiata mieszczącej się w Mirafiori dostaną 8 dodatkowych dni obowiązkowego wolnego.
Pierwsza przerwa odbyła się w dniach 14 i 15 czerwca. Drugi długi weekend czeka pracowników Fiata już w przyszłym tygodniu. Zatrudniająca ponad 5400 pracowników siedziba nie będzie działać 20 i 21 czerwca. Kolejne cztery dni wolnego będą miały miejsce już w lipcu. Następnie jak co roku sierpień w Fiacie będzie miesiącem wolnym od pracy. Czy przez te 8 dni firma faktycznie sporo zaoszczędzi? W końcu zgodnie z włoskim prawem pracownicy i tak dostaną 80 proc. swoich pensji. Przedstawiciele koncernu twierdzą, że przyniesie to 1,25 miliona dolarów oszczędności dziennie. Oznacza to, że przez 8 dni wolnego Fiat zachowa w budżecie 10 milionów.
W Mirafiori pracują styliści, inżynierowie, specjaliści od marketingu i przedstawiciele wielu innych zwodów niezbędnych do funkcjonowania ogromnej machiny jaką jest koncern Fiata.
To nie koniec oszczędności. Dyrektor Fiata –Sergio Marchionne zapowiedział kolejne cięcia kosztów. Europejskie inwestycje włoskiego koncernu zostaną zredukowane o 500 milionów euro. Prawdopodobna jest również likwidacja najbardziej nierentownych modeli bądź ich niektórych wersji.
Nie oznacza to jednak całkowitego zatrzymania rozwoju firmy. Według Marchionnego jeszcze w tym roku włoski gigant zwiększy swoje udziały w Chryslerze. Wzrosną one o 3,3 punktu procentowego do 61,8 procenta. Będzie to kosztować Włochów około 200 milionów euro. W sumie cena udziałów Fiata w koncernie Chrysler wyniesie około 3 miliardy euro.
