Ferrari 812 Superfast (2017) - poznaliśmy następcę F12berlinetty

Ferrari bez wątpienia dotychczas mogło pochwalić się jednymi z najpiękniejszych gran turismo na rynku. 599 GTB Fiorano było klasą samą w sobie. F12berlinetta było mniej stonowane, ale wciąż zachwycało kształtami. Czy nowe GT z Włoch podtrzymuje tę tradycję?

Nowe 812 Superfast dysponuje najmocniejszym silnikiem, jaki pojawił się w produkcyjnym samochodzie Ferrari. Pod jego maską siedzi V12 o pojemności 6,5 l. Wolnossący (tak, dobrze widzicie, nie będzie tu turbo) silnik generuje 800 KM przy 8500 rpm oraz 718 Nm przy 7000 rpm.
Nowe 812 Superfast dysponuje najmocniejszym silnikiem, jaki pojawił się w produkcyjnym samochodzie Ferrari. Pod jego maską siedzi V12 o pojemności 6,5 l. Wolnossący (tak, dobrze widzicie, nie będzie tu turbo) silnik generuje 800 KM przy 8500 rpm oraz 718 Nm przy 7000 rpm.
Mariusz Zmysłowski

16.02.2017 | aktual.: 01.10.2022 20:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Widlastą dwunastkę sparowano z ulepszonym automatem o siedmiu przełożeniach. Dwusprzęgłówka zapewnia wyjątkowe osiągi. Nowe Ferrari rozpędza się do 100 km/h w 2,9 s. Prędkość maksymalna tego GT to 340 km/h. To parametry identyczne z nieco słabszym, ale lżejszym F12tdf.
Widlastą dwunastkę sparowano z ulepszonym automatem o siedmiu przełożeniach. Dwusprzęgłówka zapewnia wyjątkowe osiągi. Nowe Ferrari rozpędza się do 100 km/h w 2,9 s. Prędkość maksymalna tego GT to 340 km/h. To parametry identyczne z nieco słabszym, ale lżejszym F12tdf.
Ferrari zastosowało w 812 Superfast tzw. Virtual Short Wheelbase, czyli nic innego, jak system skrętnych kół tylnych.
Ferrari zastosowało w 812 Superfast tzw. Virtual Short Wheelbase, czyli nic innego, jak system skrętnych kół tylnych.
Nowe Ferrari 812 Superfast jest bez wątpienia spektakularne. Jednak czy jest równie piękne, jak poprzednicy? Sam jestem przeciwnikiem stosowania porównań typu "przód z McLarena, tył z Lamborghini - nuda", jednak w tym przypadku zadziwiająco dużo widać amerykańskich naleciałości. 812 Superfast ma w sobie sporo z Corvette i nieco z Vipera. Czy Włosi nie powinni wrócić do bliższej współpracy z Pininfariną?
Nowe Ferrari 812 Superfast jest bez wątpienia spektakularne. Jednak czy jest równie piękne, jak poprzednicy? Sam jestem przeciwnikiem stosowania porównań typu "przód z McLarena, tył z Lamborghini - nuda", jednak w tym przypadku zadziwiająco dużo widać amerykańskich naleciałości. 812 Superfast ma w sobie sporo z Corvette i nieco z Vipera. Czy Włosi nie powinni wrócić do bliższej współpracy z Pininfariną?
Obraz
Obraz
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (42)