Dyrektor Land Rovera wkurzony na Land Winda
Dyrektor Land Rovera dr Ralf Speth powiedział, że według niego SUV chińskiej marki Land Wind to kradzież własności intelektualnej.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oznacza to, że Land Rover uważa Land Winda za kopię swojego auta. Trudno się dziwić Brytyjczykom. Land Wind X7, wcześniej określany jako E32, wygląda bardzo podobnie do modelu Evoque. Szczytem bezczelności jest nazwa firmy, która wyraźnie nawiązuje do Land Rovera.
Dla brytyjskiej firmy taka kopia to bolesny cios ze względu na to, że dopiero niedawno przy współpracy z Chery rozpoczęła produkcję Range Rovera Evoque'a w Chinach. Różnica w cenie między oryginałem, a podróbką jest wielokrotna. Land Wind kosztuje równowartość 14 tys. funtów, podczas gdy prawdziwy Range to już poziom 40 tys. Speth powiedział, że przeprowadzi w tej kwestii rozmowy z chińskimi oficjelami.