Dwa nagrania policjanta po służbie. Kierowcy ciężarówki może grozić 12 tys. zł mandatu
Policjant drogówki dwa razy w ciągu kilku dni nagrał ciężarówkę, która rażąco łamała przepisy. Jeśli sprawcą jest ten sam kierowca, to grożą mu poważne konsekwencje.
22.08.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ciężarówka jadąca drogą wojewódzką 426 zwróciła uwagę funkcjonariusza po służbie. Kilkunastotonowy zestaw wyprzedzał nie tylko na zakazie, ale i na przejściu dla pieszych. Dodatkowo przekraczał też linię ciągłą – podaje na swoim portalu opolska policja.
Jedna ciężarówka - wiele wykroczeń
Kilka dni później mundurowy znowu natknął się na tę samą ciężarówkę i ponownie zarejestrował rażące wykroczenia (m.in. wyprzedzanie na skrzyżowaniu) dzięki samochodowej kamerce. Z informacji policji wynika, że sprawa trafiła do Zespołu do spraw wykroczeń w Strzelcach Opolskich.
Aktualnie funkcjonariusze starają się ustalić tożsamość kierującego pojazdem ciężarowym, ma to bowiem kluczowe znaczenie dla wysokości kary. Wszak, jeśli sprawcą wykroczeń w obu przypadkach jest ten sam kierowca, to grozi mu mandat w wysokości nawet 12 tys. zł oraz 20 pkt. karnych.
Policja zachęca do kontaktu
Za sam zbieg wykroczeń, które zarejestrował policjant zarówno w pierwszym, jaki i drugim filmie, grozi 6 tys. zł mandatu oraz 10 pkt. karnych – i to nawet jeśli pojazd prowadził w każdym przypadku inny kierowca.
Opolska Policja poinformowała też o otworzeniu specjalnej skrzynki kontaktowej ([email protected]) “dla osób, które nie godzą się z agresją na drodze i brakiem poszanowania dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym”. Jednostka zapewnia, że materiały będą analizowane w celu pociągania sprawców do odpowiedzialności.
Nagrania policjanta znajdziecie tutaj.