Droga Czerwona w końcu powstanie. Kierowcy nad morzem odetchną
Połączenie dróg szybkiego ruchu z Portem Gdynia za nie mniej niż 2,7 mld zł – tak prezentuje się nowa inicjatywa Ministerstwa Infrastruktury i Centralnego Portu Komunikacyjnego. Łącznik ma powstać do 2025 roku.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Droga Czerwona ma pozwolić na wyprowadzenie ruchu z Portu Gdynia. Nowy dwujezdniowy odcinek poprowadzi do węzła Gdynia Chylonia w miejscu skrzyżowania ul. Morskiej z obwodnicą Trójmiasta. Istniejąca tzw. Trasa Kwiatkowskiego ma ograniczenia nośności i nie zapewnia już dobrego połączenia z portem dla ruchu ciężkiego.
Droga Czerwona została przewidziana jako droga klasy GP (droga główna ruchu przyspieszonego). Ma mieć pięć węzłów, a cała inwestycja ma składać się z trzech odcinków o łącznej długości 9 km. Dla pieszych i rowerzystów przewidziano kładki i tunele.
Na razie podpisano porozumienie, teraz przyszedł czas na przygotowania, czyli np. opracowanie dokumentacji czy uzyskanie decyzji środowiskowych. Koszty sięgają 2,7 mld zł, a Centralny Port "dorzuca" 20 mln. Celem jest stworzenie zintegrowanego systemu dróg i torów prowadzących do Portu Solidarności w gminie Baranów.
