Downsizingowi mówi NIE! – Romeo Ferraris Corvette Z06 (2010)
Wiemy, że panuje moda na zmniejszanie silników. Szczególnie to zjawisko widać na Starym Kontynencie. Do diabła z downsizingiem! Corvette Z06 to bryka z prawdziwym, wielkim silnikiem. Czy może być od niego coś lepszego? Może! Z06 z kompresorem!
10.10.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiemy, że panuje moda na zmniejszanie silników. Szczególnie to zjawisko widać na Starym Kontynencie. Do diabła z downsizingiem! Corvette Z06 to bryka z prawdziwym, wielkim silnikiem. Czy może być od niego coś lepszego? Może! Z06 z kompresorem!
Choć Corvette ZR1 jest najmocniejszym Chevroletem, to palmę pierwszeństwa wśród Corvette, jeśli chodzi o rozmiary silnika, dzierży odmiana Z06. Ten supersportowy samochód ma pod maską 7-litrowy „kocioł” o jedynej słusznej, dla niektórych, ilości cylindrów – ośmiu. Silnik ma stosunkowo prostą (można nawet rzec archaiczną) konstrukcję – wałek rozrządu znajduje się w kadłubie (OHV – Over Head Valve), a na każdy „gar” przypadają tylko dwa zawory. Wolnossąca jednostka o oznaczeniu LS7 generuje 512 KM przy 6300 obr./min. Jeśli kogoś interesuje maksymalny moment obrotowy, to wynosi on 637 Nm. Gotowy do jazdy bolid waży tylko 1434 kg.
Włoska firma Romeo Ferraris najwyraźniej dysponuje sporą ilością inżynierów i dobrym zapleczem technicznym, bo w zaledwie kilka dni po Mercedesie C 63 zaprezentowała Corvette Z06 po własnych przeróbkach (na pewno oba samochody opracowywane były w tym samym czasie).
Wielki silnik amerykańskiej legendy zyskał przyjaciela w postaci kompresora firmy Vortech. Oprócz niego zainstalowano „intercooler” typu powietrze-powietrze, większe wtryskiwacze paliwa oraz nowy, sportowy układ wydechowy. Modyfikacje podniosły moc jednostki napędowej do 677 KM (więcej niż w Corvette ZR1), zaś moment obrotowy do 823 Nm.
Większe 380-milimetrowe tarcze hamulcowe z przodu i 345-milimetrowe z tyłu sprawiają, że bolid jeszcze skuteczniej hamuje. Hamulce są „osłonięte” felgami o średnicy 19” (przód) i 20” (tył). Nadwozie oklejono folią imitującą kompozyt węglowy.
Transaxle - sposób na równomierny rozkład masy
Tuner przerobił także wnętrze. Pojawiła się nowa kierownica i sportowe fotele. Miejsca, w których fabryczne auto ma elementy z plastiku, Romeo Ferraris zainstalowało detale obszyte skórą.
Wreszcie to, co najciekawsze, czyli osiągi. Żeby mieć punkt odniesienia do wprowadzonych zmian podam, że seryjny samochód do 100 km/h przyspiesza w 3,90 s, do 200 km/h w 11,90 s i rozpędza się do 319 km/h. Po ingerencji Włochów „Amerykanin” legitymuje się przyspieszeniem do 100 km/h w 3,30 s. Z kolei 200 km/h osiąga po niecałych 10 sekundach, a prędkość maksymalna sięga 340 km/h.
Koszty tuningu pozostają nieznane.
Dane techniczne
Silnik i napęd:
- Typ: V8, 90supo/sup, LS7
- Ustawienie: Z przodu, wzdłużnie
- Rozrząd: OHV, 2 zawory na cylinder
- Objętość skokowa: 7011 cmsup3/sup
- Doładowanie: Kompresor Vortech
- Moc maksymalna: 677 KM
- Objętościowy wskaźnik mocy: 96,56 KM/l (seryjny - 73,03 KM/l)
- Maksymalny moment obrotowy: 823 Nm
- Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
- Typ napędu: Na tylne koła
Hamulce i koła:
- Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane, średnica 380 mm, 6-tloczkowe zaciski
- Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane, średnica 345 mm, 4-tłoczkowe zaciski
- Koła przednie: 19\
- Koła tylne: 20
Masy i wymiary:
- Masa własna: 1434 kg
- Stosunek masy do mocy: 2,12 kg/KM (seryjny - 2,80 kg/KM)
- Długość: 4460 mm
- Szerokość: 1930 mm
- Wysokość: 1245 mm
- Rozstaw osi: 2686 mm
Osiągi:
- Przyspieszenie 0-100 km/h: 3,30 s
- Przyspieszenie 0-200 km/h: Poniżej 10,00 s
- Prędkość maksymalna: 340 km/h
Źródło: worldcarfans