Czym jeżdżą piłkarze w Ekstraklasie? Auta mogą robić wrażenie

Kibice mogą przecierać oczy ze zdumienia, kiedy widzą, jakimi autami jeżdżą najlepsi piłkarze na świecie. A czy zawodnicy z naszej Ekstraklasy też mają się czym pochwalić? Sprawdzamy!

Czym jeżdżą piłkarze w Ekstraklasie? Auta mogą robić wrażenie
Platforma Autokult

16.07.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ostatnim czasie w mediach głośno było na temat Davida Beckhama, który wystawił na sprzedaż swojego klasycznego Aston Martina AMV8 Volante. Znany z zamiłowania do drogich aut były gwiazdor Realu Madryt i reprezentacji Anglii zażyczył sobie za swoje cudeńko bagatela 445 tysięcy funtów, czyli około 2,2 miliona złotych. Są to pieniądze o jakich większość z nas nawet nie śniła, niemniej wśród piłkarzy grających w Polsce również nie brakuje ludzi mogących pochwalić się grubym portfelem i co najmniej jednym pięknym autem w swoim garażu. Specjalnie dla Was sprawdziliśmy najciekawsze maszyny należące do piłkarzy naszej rodzimej Ekstraklasy.

Kto ma najlepszą furę w Ekstraklasie?

Na to pytanie nie jest łatwo odpowiedzieć, gdyż jak wiadomo, o gustach się nie dyskutuje. Z pewnością jednak piłkarzem, który ma jedno z najlepszych aut wśród piłkarzy grających w Polsce, jest Kuba Błaszczykowski. Piłkarz Wisły Kraków, co prawda w swoim obecnym klubie gra praktycznie za darmo, jednak podczas swojej bogatej kariery w Niemczech zdążył zarobić naprawdę spore pieniądze i zainwestować w wysokiej klasy środek transportu - mowa tu o Mercedesie AMG S 63 4Matic L wartym grubo ponad pół miliona złotych. Limuzyna od słynnego tunera wyposażona jest w benzynowy silnik V8 turbo o pojemności 4 litrów i mocy 612 KM. Od 0 do 100 km/h rozpędza się w 3,5 sekundy i rozwija prędkość maksymalną sięgającą 300 km/h. Ciekawie jak legendzie naszej reprezentacja narodowej jeździ się tą maszyną po polskich drogach?

A skoro jesteśmy już przy wielkich maszynach, warto też zwrócić uwagę na to, jakimi autami na co dzień poruszają się nasi zawodnicy za granicą. Samochody polskich piłkarzy można podziwiać w serwisie kody-bonusowe.pl. Auta Roberta Lewandowskiego, Grzegorza Krychowiaka czy Wojciecha Szczęsnego też robią wrażenie.

Kto ma najoryginalniejszą furę w Ekstraklasie?

Chociaż piłkarze naszej rodzimej, najwyższej klasy rozgrywkowej z pewnością nie mogą w większości narzekać na zarobki, nie każdy inwestuje swoje pieniądze w najnowocześniejsze i najmocniejsze samochody. Najlepszym tego przykładem jest Karlo Muhar. Nieźle opłacany piłkarz dobrze sytuowanego Lecha Poznań, sponsorowanego przez duże polskie marki, takie jak Lech Pils czy popularne zakłady bukmacherskie STS, poszedł w klasykę i zainwestował w… Fiata 126 p, lepiej znanego jako „maluch”. Chorwacki pomocnik kupił to legendarne auto od 88-letniej staruszki i jak sam twierdzi, podoba mu się w nim wszystko z wyjątkiem drążka skrzyni biegów, który podczas wrzucania jedynki niemiłosiernie obija jego prawą nogę. Osiągi nieco zapomnianego modelu jednak nie powalają - benzynowy silnik 0,7 litra, zaledwie kilkanaście koni mechanicznych nie pozwolą mu za bardzo poszaleć. Niemniej, należy pochwalić Karla za to, że nie boi się wyzwań, również na drodze.

Jakie auta rządzą w Ekstraklasie?

Najlepiej zarabiający piłkarze w naszej rodzimej lidze od lat wybierają przede wszystkim cudeńka autorstwa niemieckich inżynierów. Zdecydowanie największą popularnością cieszą się więc auta takich marek jak BMW, Mercedes czy Porsche. Pierwszą z nich od lat preferuje jeden z najskuteczniejszych strzelców w historii Ekstraklasy, Paweł Brożek, który od lat zmienia tylko serie i roczniki, pozostając wiernym marce uważanej przez wielu za „jedyną słuszną”. Osobny temat stanowią piłkarze klubów wspieranych przez koncerny samochodowe, takie jak Korona Kielce, której piłkarze otrzymali auta z firmy Suzuki. Najpewniej, jeśli nasza rodzima liga będzie się w dalszym ciągu rozwijać, na koszulkach piłkarzy PKO Ekstraklasy pojawią się logo jeszcze bardziej ekskluzywnych koncernów samochodowych, a w ich garażach zagoszczą jeszcze potężniejsze maszyny.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)