Coca-Cola dołącza do Formuły 1
Można powiedzieć, że już od ponad 2 lat w Formule 1 dominuje zespół, którego właścicielem jest firma produkująca napoje energetyczne Red Bull. Teraz do królowej sportów motorowych dołącza Coca-Cola promująca markę Burn.
23.11.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Można powiedzieć, że już od ponad 2 lat w Formule 1 dominuje zespół, którego właścicielem jest firma produkująca napoje energetyczne Red Bull. Teraz do królowej sportów motorowych dołącza Coca-Cola promująca markę Burn.
Pierwsze informacje dotyczące wejścia Coca-Coli do Formuły 1 w charakterze sponsora pojawiły się już jakiś czas temu. Wówczas spekulowano jednak, że amerykański koncern będzie współpracował z zespołem McLarena. Jak się jednak okazało, finalnie padło na Lotusa.
Zespół Lotus F1 Team reprezentowany jest w tym sezonie przez Kimiego Raikkonena oraz Romaina Grosjeana. Francuz średnio poradził sobie z bolidem E20 i często głupimi błędami sprawiał problemy swoim rywalom, podczas gdy Kimi jest bardzo konkurencyjny i odniósł zwycięstwo w Abu Zabi.
Być może to właśnie po tym zwycięstwie Coca-Cola postanowiła, że na przyszłorocznym bolidzie zespołu Lotus, widniało będzie logo napoju energetycznego Burn. Nie wiadomo jaką kwotą firma wesprze zespół, jednak po Red Bullu i Monsterze, jest to trzeci napój energetyczny, który pojawił się w Formule 1.
Jesteśmy dumni z tego, że Coca-Cola wybrała Lotusa jako najlepszy sposób do reprezentowania marki Burn.
Eric Boullier jest zadowolony z tego faktu, bowiem do kasy zespołu dojdą kolejne pieniążki. Oby Lotus dobrze je wykorzystał.
Źródło: Lotus F1 Team