BMW M5 Safety Carem Indy MotoGP
W miniony weekend na słynnym torze Indianapolis odbyły się wyścigi motocyklowe klasy MotoGP. Podczas wyścigowego weekendu poza piekielnie szybkimi jednośladami zaprezentowała się także nowość z Bawarii, BMW M5 Safety Car.
30.08.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W miniony weekend na słynnym torze Indianapolis odbyły się wyścigi motocyklowe klasy MotoGP. Podczas wyścigowego weekendu poza piekielnie szybkimi jednośladami zaprezentowała się także nowość z Bawarii, BMW M5 Safety Car.
Auto zostało wyposażone w kilka dodatków, które ułatwiły pracę w roli samochodu bezpieczeństwa. Poza wspaniałym oklejeniem oraz kogutem na dachu, M5 dostało wydech od firmy Akropovic, ulepszone zawieszenie od K&W, kubełkowe fotele Recaro, a także 20-calowe czarne obręcze.
Pod maską nadal drzemie jednak silnik V8 o pojemności 4,4 litra wspomagany dwiema turbosprężarkami o łącznej mocy 552 koni mechanicznych. Dzięki temu autko rozpędza się do pierwszej setki w 4,4 sekundy oraz z pakietem M-Driver z osiąga prędkość maksymalną 305 km/h (zdjęty ogranicznik). Paradoksalnie taki Safety Car wcale nie jest wiele wolniejszy od tych motocykli.
[/url]
Źródło: WCF