BMW i8 Mirrorless oraz i Vision Future Interaction - dwa koncepty z Niemiec na targi CES

Na trwających targach elektroniki użytkowej CES miała miejsce premiera dwóch nowych konceptów marki BMW.

BMW i8 Mirrorless oraz i Vision Future Interaction - dwa koncepty z Niemiec na targi CES
Mariusz Zmysłowski

07.01.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

BMW i8 Mirrorless

Trudno tak naprawdę cały samochód i8 Mirrorless, zaprezentowany przez bawarską markę, konceptem. Jest to doskonale znane wszystkim i8, które można kupić w salonie. Koncepcyjne jest jedynie rozwiązanie, które zastąpiło standardowe lusterka - zarówno boczne, jak i centralne. Więcej elementów nie różni technicznie tego wozu od samochodu, którym jeździliśmy jesienią tego roku.

Obraz

Czym dokładnie jest rozwiązanie zastosowane przez BMW w i8 Mirrorless? Inżynierowie niemieckiego koncernu zastąpili standardowe lusterka kamerami. Te boczne zostały usunięte, a w ich miejscach pojawiły się małe, zoptymalizowane aerodynamicznie elementy. To w nich osadzone są kamery. W obudowie centralnego lusterka zainstalowany jest wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości, który przedstawia obraz złożony w sumie z trzech kamer w jeden, spójny widok. Trzeci obiektyw zamontowany jest na górze tylnej szyby.

BMW twierdzi, że tak stworzony obraz daje kierowcy niespotykanie szerokie pole widzenia. Dodatkowo może ono sygnalizować pojawienie się samochodu na pasie ruchu, na który osoba prowadząca BMW własnie wjeżdża. Dziwnym pomysłem jest zostawienie sygnalizatorów tego systemu na lotkach z kamerami. Jeśli kierowca nie będzie zaglądał w prawe lusterko przed zmianą pasa, będzie mniejsze prawdopodobieństwo, że zobaczy świecące się ostrzeżenie.

Obraz

Trudno dyskutować na temat wyższości takiego rozwiązania nad standardowymi lusterkami, jeśli nie jeździło się konceptem BMW nawet przez minutę. Z pewnością nie będzie jednak łatwo się przestawić z zaglądania w boczne lusterka przed zmianą pasa, na oglądanie jednego obrazu. Pod znakiem zapytania stoi też jakość obrazu. Póki jest jasno nie powinno być z tym problemu. Sęk w tym, że w nocy matryce rejestrujące obraz będą musiały korzystać z większej czułości, a co za tym idzie na obrazie mogą pojawić się szumy.

Na koniec - kwestia estetyki, której rozwiązanie pozostawiamy Wam. Czy samochód z małymi lotkami z kamerami na końcach wygląda lepiej niż auto z klasycznymi lusterkami?

BMW i8 Mirrorless - zdjęcia

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/10]

BMW i Vision Future Interaction

Obraz

BMW przedstawiło także nową odsłonę koncepcyjnego i8 Spyder. Tym razem został on ochrzczony i Vision Future Interaction. Jest to roadster stworzony przede wszystkim do autonomicznej jazdy.

Oprócz maksymalnie otwartego nadwozia, różnice między tym koncepcyjnym wozem a standardowym i8 widoczne są także we wnętrzu. Znajdziemy tu 21-calowy ekran panoramiczny, zamontowany po stronie pasażera na desce rozdzielczej. Gdy auto przechodzi w tryb autonomiczny, za pośrednictwem tego ekranu można odbierać pocztę elektroniczną, oglądać filmy i przeglądać Internet.

Kolejną nowością jest zapowiadany wcześniej system AirTouch. Pozwala on na obsługę systemu za pomocą gestów wykonywanych w powietrzu. Co ważne, AirTouch odczytuje ruchy ręką wykonywane nie tylko w jednej płaszczyźnie, ale w trójwymiarze.

BMW zadbało też o miłośników marki, którzy cenią sobie frajdę z jazdy, jaką dostarczają wozy tego koncernu. W trybie Pure Drive kierowca przejmuje pełną kontrolę nad autem. Mając na uwadze, że i Vision Future Interaction jest wozem pozbawionym nie tylko dachu, ale i drzwi, można spodziewać się, że wrażenia są wielokrotnie bardziej intensywne niż w przypadku produkcyjnego coupé.

BMW i Vision Future Interaction - zdjęcia

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)