BMW i8 Hydrogen Fuel Cell - kolejny krok w przyszłość
BMW i8 okazało się strzałem w dziesiątkę. Samochód zdobył wiele nagród i został doceniany przez miłośników motoryzacji na całym świecie. Teraz niemiecki producent wykonuje kolejny krok w stronę ekologii właśnie z wykorzystaniem i8.
02.07.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas BMW Group Innovation Days 2015 koncern zaprezentował między innymi i8 zasilane wodorem. Auto zostało pozbawione silnika benzynowego o pojemności 1,5 l. 3-cylindrowy motor zastąpiono zbiornikiem na wodór.
Z ogniw paliwowych zasilany jest motor elektryczny, który rozwija 188 kW mocy maksymalnej. To równowartość 256 KM. Tu warto przypomnieć parametry standardowego i8. Auto, które jeździ już po ulicach, również w Polsce, rozwija 231 KM z jednostki spalinowej i 131 KM z silnika elektrycznego. Maksymalna moc sumaryczna tych jednostek wynosi 362 KM.
BMW zmodyfikowało nie tylko napęd i8, ale również wygląd auta. Teraz niemiecki sportowiec jest, delikatnie mówiąc, mniej urodziwy. Sęk w tym, że w przypadku tego pojazdu nie o wygląd chodzi. Po kształtach nietrudno domyślić się, że twórcy wodorowej wersji BMW i8 chcieli maksymalnie zredukować współczynnik oporów aerodynamicznych. Znacznie obniżono także opory toczenia, co widać po oponach o bardzo wąskim profilu. A jeśli mowa o kołach, to nie sposób nie wspomnieć o nakładkach na felgi. One również pozytywnie wpływają na uporządkowanie przepływu powietrza po nadwoziu.
BMW eksperymentuje z wodorem od ponad dekady. Tym gazem napędzane było już między innymi BMW Serii 7 generacji E68. Tego typu napędy pozostają jednak ciągle na bocznym torze. Prace rozwojowe trwają, ale nieprędko zobaczymy auta wodorowe na drogach. O ile infrastruktura dla pojazdów typu plug-in rozwija się powoli i zaczyna być dostrzegalna, szczególnie na zachodzie, tak stacje dla aut wodorowych to nadal science fiction.
BMW i8 Hydrogen Fuel Cell - galeria zdjęć
Zobacz także