Test: BMW 430i cabrio - o nerki się nie martw
BMW serii 4, choć swoją premierę miało jakiś czas temu, to nadal swoim wyglądem wzbudza wiele kontrowersji. Tym razem do testów otrzymałem odmianę, która została pozbawiona stałego dachu i powiem wam szczerze, że mnie osobiście ta odmiana bardzo ujmuje. Dlaczego?
29.10.2021 | aktual.: 30.09.2022 15:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
BMW 430i cabrio - test wideo
Pierwszy powód to wygląd, bo ten samochód prezentuje się naprawdę pięknie. Zarówno przy złożonym, jak i rozłożonym materiałowym dachu, auto ma wręcz idealne proporcje. Nawet te nerki aż tak bardzo mi nie przeszkadzają. Nadal nie stwierdzę, że mi się podobają, ale już tak bardzo mnie nie drażnią. Być to właśnie to przyzwyczajenie, o którym wspominałem na końcu filmu z odmianą coupe? Nie wiem, ale drugie spotkanie z tym samochodem przebiegło już dużo spokojniej i bez wielkiego szoku.
Drugi powód to tak naprawdę praktyczność. Wiele osób uważa, że kabriolety, to samochody sezonowe i najlepiej sprawdzają się jako drugie auto w rodzinie. Oczywiście w przypadku dwuosobowych roadsterów jak chociażby Mazda MX-5 to stwierdzenie rzeczywiście się sprawdza, ale w przypadku pojazdów z tylną kanapą, jak właśnie BMW 4, niekoniecznie.
Czy czteroosobowy kabriolet może być samochodem na co dzień? W tym filmie udowodnię wam, że w wielu przypadkach nie ma czego się bać. Zapraszam na film.