Audi A3 Sportback 2,0 TDI - skazane na sukces [pierwsza jazda autokult.pl]
Audi twierdzi, że aż 25% sprzedaży aut z Ingolstadt w Polsce to rodzina A3. Trzecia generacja modelu będzie dostępna w czterech wersjach nadwoziowych, a na premierę najbardziej uniwersalnej z nich, czyli A3 Sportback, zaproszono nas do Krynicy-Zdroju.
09.02.2013 | aktual.: 18.04.2023 13:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Audi A3 Sportback 2,0 TDI - test
W Trójmieście, czyli na północy naszego pięknego kraju, Audi zaprezentowało dziennikarzom A3 z trzydrzwiowym nadwoziem. Na premierę pięciodrzwiowej odmiany Sportback zaproszono nas na południe, do Krynicy-Zdroju. Już w przypadku trzydrzwiowej wersji A3 wygląd auta nie był żadną niespodzianką, a w przypadku A3 Sportback można było przewidzieć każdy centymetr nadwozia.
Perfekcyjna poprawność, obmyślenie najdrobniejszych detali oraz godziny w tunelu aerodynamicznym - tak można opisać wygląd nowego A3. Wydaje się, że jedynymi elementami auta, w których pozwolono poszaleć stylistom, są przednie oraz tylne światła. To prawdziwy majstersztyk i eksplozja możliwości zastosowania diod LED. Efekt wszystkich przetłoczeń, stylizacji świateł oraz wzorów felg dostępnych w ofercie jest bardzo pozytywny - pudełkowe nadwozie hatchbacka nabrało dzięki niemu odrobiny charakteru.
Skoro o pudełkowatości mowa, wnętrze nowego Audi A3 Sportback wydaje się zaprojektowane przy użyciu linijki. Siedząc za kierownicą, trudniej zapomnieć, że prowadzi się kompaktowego hatchbacka. Nie chodzi tylko o ilość miejsca czy całkiem wygodne fotele, ale także o liczbę gadżetów do dyspozycji kierowcy. Poza nawigacją z Google Maps czy dotykowym padem, który został przeniesiony na dżojstik służący do zarządzania systemem multimedialnym, są jeszcze ciekawsze wynalazki.
Jeśli kierowca nowego A3 Sportback jest dumnym właścicielem smartfona, który ma możliwość wykonywania zdjęć z systemem geolokacji, może przesłać je za pośrednictwem oprogramowania Audi connect do swojego auta i zamiast przeglądać historię adresów, przejrzeć galerię zdjęć miejsc, w których był. Co w tym ciekawego? Po wyborze zdjęcia nawigacja zaprowadzi nas do miejsca, w którym je wykonaliśmy.
Kolejną nowością jest baza danych aktualnych cen paliw z możliwością sortowania stacji pod względem odległości lub najniższej ceny. Mało prawdopodobne, że ktoś jeżdżący nowym A3 Sportback będzie tankował je na najtańszej stacji w okolicy.
Bardziej prawdopodobne jest natomiast, że kierowca tego auta zechce odebrać swoich bliskich z lotniska lub dworca kolejowego. Tak, system informacyjny A3 poda mu informacje dotyczące rozkładu lotów oraz rozkładu jazdy pociągów, w tym pociągów PKP.
Trudno skupić się na czymkolwiek innym, gdyż niemal każdy z aspektów A3 Sportback wydaje się milion razy przemyślany. Kufer pomieści 380 l, a po złożeniu oparć tylnej kanapy jego możliwości ładunkowe zwiększą się do 1200 l, wystarczająco. Żeby doszukać się jakichkolwiek wad, trzeba się naprawdę postarać. Podczas godzinnej przejażdżki udało mi się znaleźć jedną - zbyt długo szukałem optymalnej pozycji za kierownicą, co wynikało ze zbyt wielu możliwości ustawień fotela, kierownicy czy podłokietnika.
Nic nie można za to zarzucić układowi jezdnemu nowego A3 Sportback. Audi specjalnie zaprosiło nas w góry, żeby pochwalić się tym, że nawet w tak ekstremalnych warunkach przednionapędowe hatchbacki poradzą sobie na drodze.
Pięciodrzwiowe A3 prowadzi się równie dobrze jak trzydrzwiowa odmiana, a z pomocą wszystkich elektronicznych wspomagaczy, nawet na oblodzonej nawierzchni, niemal niemożliwe jest wyprowadzenie auta z równowagi i całkowita utrata przyczepności.
Po raz kolejny miłym zaskoczeniem okazał się motor 2,0 TDI, który nie cieszy się zbyt dobrą opinią, nie tylko wśród przeciwników marki. Na rozpędzenie ważącego 1385 kg Sportbacka jednostka o mocy 150 KM i 320 Nm momentu obrotowego w połączeniu z sześciobiegową manualną przekładnią potrzebuje 8,7 s, przy czym podczas delikatnej jazdy silnik zadowoli się nawet 3,7 l oleju napędowego na 100 km.
Do wyboru, podobnie jak w przypadku wersji trzydrzwiowej, będzie jeszcze słabszy, 105-konny turbodiesel 1,6 TDI. Ponadto w ofercie znajdą się jednostki 1,4 TFSI 122 KM, 1,8 TFSI 180 KM oraz najbardziej emocjonujący, dostępny tylko z napędem quattro silnik 2,0 TFSI o mocy 300 KM i 380 Nm momentu obrotowego - tutaj mowa już o wersji S3.
BMW Serii 1, Mercedes klasy A czy Volvo V40 mają bardzo groźnego konkurenta, jednak to także nie jest żadne zaskoczenie. Tutaj nie ma nic, co może zaskoczyć. To po prostu kolejne Audi A3 z pięciodrzwiowym nadwoziem, które jest równie dobre jak wersja trzydrzwiowa, ale ma dodatkową parę drzwi. Na polskim rynku auto, zwłaszcza z turbodieslami pod maską, skazane jest na sukces. Już wkrótce ujrzymy także Audi A3 Sedan oraz Cabriolet, a wtedy rodzinka będzie w komplecie.
Jedynym buforem, który może zagrozić A3 Sportback w drodze do sukcesu, jest cena. Za auto w podstawowej wersji Attraction ze 122-konnym silnikiem 1,4 TFSI trzeba będzie zapłacić 94 000 zł. Poza tym egzemplarzem każde inne pięciodrzwiowe A3 to wydatek ponad 100 000 zł.
Przy okazji premiery tego modelu Audi pochwaliło się także Audi A3 Sportback 1,4 TCNG, napędzanym silnikiem benzynowym o mocy 110 KM zasilanym e-gazem. Audi chce sporo inwestować w testy całego łańcuchu rozwiązań pozwalających na pozyskiwanie i gromadzenie tego paliwa. Biorąc pod uwagę realia dzisiejszego rynku motoryzacyjnego, byłaby to lepsza alternatywa od hybryd czy gniazdkowozów.
- Ilość miejsca we wnętrzu
- Jakość wykonania
- Dwulitrowy turbodiesel
- Prowadzenie i właściwości jezdne
- Mnogość gadżetów
- Cena
- Perfekcja bywa nudna
Testowany egzemplarz: | Audi A3 Sportback 2,0 TDI | |
Silnik i napęd | ||
Układ i doładowanie: | R4, Turbodoładowanie | |
Rodzaj paliwa: | Olej Napędowy | |
Ustawienie: | Poprzecznie | |
Rozrząd: | DOHC 16V | |
Objętość skokowa: | 1968 cm3 | |
Stopień sprężania: | 16,5 | |
Moc maksymalna: | 150 KM przy 3500 rpm | |
Moment maksymalny: | 320 Nm przy 1750 rpm | |
Objętościowy wskaźnik mocy: | 75 KM/l | |
Skrzynia biegów: | 6-stopniowa manualna | |
Typ napędu: | Na przednią oś (FWD) | |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane | |
Hamulce tylne: | Tarczowe | |
Zawieszenie przednie: | Kolumna McPhersona | |
Zawieszenie tylne: | Wielowahaczowe | |
Układ kierowniczy: | Wspomagany | |
Średnica zawracania: | b.d. | |
Koła, ogumienie przednie: | 205/55 R16 | |
Koła, ogumienie tylne: | 205/55 R16 | |
Masy i wymiary | ||
Typ nadwozia: | Hatchback | |
Liczba drzwi: | 5 | |
Współczynnik oporu Cd (Cx): | 0,30 | |
Masa własna: | 1385 kg | |
Stosunek masy do mocy: | 9,2 kg/1 KM | |
Długość: | 4310 mm | |
Szerokość: | 1780 mm | |
Wysokość: | 1425 mm | |
Rozstaw osi: | 2636 mm | |
Rozstaw kół przód/tył: | 1535/1506 mm | |
Prześwit (przód/tył): | b.d. | |
Pojemność zbiornika paliwa: | 50 | |
Pojemność bagażnika: | 380/1200 l | |
Specyfikacja użytkowa | ||
Ładowność maksymalna: | b.d. | |
Maksymalna masa holowanej przyczepy: | 1800 kg | |
Osiągi | ||
Katalogowo: | Pomiar własny: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 8,7 s | |
Prędkość maksymalna: | 216 km/h | |
Zużycie paliwa (miasto): | 4,9 l/100 km | |
Zużycie paliwa (trasa): | 3,6 l/100 km | |
Zużycie paliwa (mieszane): | 4,1 l/100 km | 6,3 l/100 km |
Emisja CO2: | 108 g/km | |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | 5 gwiazdek | |
Cena | ||
Testowany egzemplarz: | ok. 130 000 zł | |
Model od: | 94 000 zł | |
Wersja silnikowa od: | 109 900 zł |