Audi A3 Limousine [pierwsza jazda autokult.pl]

Każdy kolejny tekst o nowym modelu Audi zawsze rozpoczynam od zachwytów nad tym, ileż to aut w tak krótkim czasie wypuszcza na rynek producent z Ingolstadt. Tym razem, dla odmiany, ograniczę się do suchych faktów. Audi wprowadziło do oferty zupełnie nową odmianę nadwoziową modelu A3 - pierwszy fakt.

Audi A3 Limousine - fakty

Oficjalnie jest to eksperyment, adresowany do tych klientów producenta z Ingolstadt, którzy poszukują reprezentacyjnego samochodu, ale nie stać ich na A4. Co więcej, biorąc pod uwagę sylwetkę i proporcjonalne nadwozie auta, moim zdaniem to najlepiej wyglądająca wersja modelu A3. Idźmy dalej. Samochód powstał na platformie MQB, którą zastosowano także jako podstawę wersji A3 oraz A3 Sportback.

Co więcej? Rozkład mas 59% na przedniej oraz 41% na tylnej osi zapewnia całkiem przyzwoite właściwości jezdne. Dało się to odczuć na krętych mazurskich drogach. Gdy wykonywałem slalom pomiędzy dziurami, układ jezdny A3 Limousine spisywał się równie dobrze jak w odmianach z nadwoziami typu hatchback. Jak na Audi przystało, A3 Limousine wyposażone jest w system Drive select - kolejny fakt.

Dzięki niemu można wybierać charakterystykę układu kierowniczego, zawieszenia czy nawet pracy skrzyni biegów, pedału gazu oraz tempomatu. Skoro jesteśmy przy wyposażeniu, czas na kolejny fakt. Nowe Audi A3 Limousine dostało wyposażenie godne najbardziej luksusowych limuzyn. Nawigacja z Google Maps oraz Street View prezentowanym na ekranie o rozdzielczości 800 x 480 pikseli, touchpad umieszczony na dżojstiku do sterowania systemem multimedialnym czy naprawdę przyzwoicie grający system audio marki Bang & Olufsen.

To, jak rozwijają się nowoczesne rozwiązania, widać także po możliwościach systemu Audi connect - fakt. Począwszy od Twittera, Facebooka, poprzez SMS-y, pocztę elektroniczną, informacje o pociągach, lotach, a nawet punktach krajoznawczych. Do tego wszystkiego dochodzi gama systemów dbających o bezpieczeństwo, łącznie z aktywnym tempomatem z funkcją hamowania. Teraz skupmy się na tym, co warunkuje, czy Audi A3 jest dobrym autem.

Lekko i efektywnie

Nowe Audi A3 Limousine waży od 1235 kg, co wynika z zastosowania sporej liczby elementów wykonanych z aluminium. Do tego dochodzi współczynnik oporu powietrza równy 0,29 oraz nowoczesne jednostki napędowe. Pod maską Audi A3 Limousine pojawią się silniki znane z pozostałych wersji nadwoziowych tego modelu, czyli 1,4 TFSI, 1,8 TFSI, a także nowoczesne turbodiesle 1,6 TDI i 2,0 TDI.

Trudno oceniać pozostałe wersje, więc skupię się na motorze 1,8 TFSI generującym 180 KM i 250 Nm momentu obrotowego, który pracował pod maską testowanej przeze mnie wersji. Czterocylindrowa jednostka w połączeniu z sześciobiegową dwusprzęgłową przekładnią S Tronic zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,3 s, przy czym prędkość maksymalna wynosi dokładnie 232 km/h. Audi deklaruje średnie spalanie na poziomie 5,7 l paliwa na 100 km. Mnie podczas jazdy na mazurskich drogach udało się osiągnąć wynik zbliżony do 8 l. Nie tak źle.

Precyzyjny układ kierowniczy jest odrobinę wspomagany przez opony 235/35, w które wciśnięto przepiękne pięcioramienne obręcze aluminiowe o średnicy 19 cali. Efekt jest piorunujący, jednak na naszych polskich drogach lepiej sprawdzą się mniejsze, 18-calowe felgi. Co ciekawe, wersja A3 Limousine jest jedyną odmianą tego modelu, do której można zamontować nawet 19-calowe obręcze.

Przy okazji premiery tego auta Audi zapowiedziało także debiut S3 Limousine. Pod jej maską będzie pracowała jednostka 2,0 TFSI generująca 300 KM i aż 380 Nm momentu obrotowego, co ma zapewnić przyspieszenie od 0 do 100 km/h nawet w 4,9 s. Brzmi rewelacyjnie. Na koniec kilka walorów praktycznych.

Głównym rynkowym konkurentem Audi A3 Limousine jest oczywiście Mercedes-Benz CLA. Co więcej, po raz pierwszy podczas prezentacji Audi pokusiło się o bezpośrednie porównanie do konkurencji. Na tle CLA A3 Limousine wypada korzystniej pod względem ceny oraz osiągów. Najtańszą odmianę małego sedana z Ingolstadt można kupić już od 99 700 zł. Co z resztą parametrów? Wprawdzie wygląd jest kwestią gustu, ale mnie bardziej podoba się stylistyka Audi. To auto jest po prostu proporcjonalne i dynamiczne.

• Właściwości jezdne

• Dynamiczna stylistyka

• Minimalizm we wnętrzu

• Cena w stosunku do głównego konkurenta

• Mało miejsca na tylnej kanapie