Alfa Romeo z 5‑letnią gwarancją na auta. Polscy klienci się ucieszą

Trudno wskazać drugą markę, która musiałaby zmagać ze stereotypami tak bardzo, jak Alfa Romeo. Większość z nich dotyczy rzekomej awaryjności włoskich produktów. Producent, a właściwie polski importer zamierza odczarować ten wizerunek, wprowadzając standardową, 5-letnią gwarancję na nowe samochody.

Co warte odnotowania, skorzystają z niej zarówno klienci indywidualni, jak i firmy, a sposób finansowania nie będzie miał żadnego wpływu na przebieg ochrony. Jedyny "kruczek" dotyczy limitu przebiegu ustalonego na 200 tys. km. Trzeba jednak wspomnieć, że to i tak wyższa wartość niż w przypadku większości konkurentów.

5-letnia gwarancja Maximum Care obejmuje 2-letnią gwarancję fabryczną oraz rozszerzoną 3-letnią ochronę serwisową na usterki elektryczne i mechaniczne.

Przez cały czas trwania ochrony gwarantem jest FCA Poland, które zobowiązuje się do nieodpłatnego usunięcia usterek podzespołów wymienionych poniżej:

• silnik,
• układ kierowniczy,
• układ hamulcowy,
• układ BSG (Belt Start Generator),
• skrzynia biegów,
• układ klimatyzacji,
• systemy ochrony i bezpieczeństwa,
• układ trakcji elektrycznej,
• układ chłodzenia i zasilania paliwem,
• podzespoły elektryczne,
• przyrządy,
• przeniesienie napędu,
• zawieszenie,
• multimedia.

Decyzja o wydłużeniu dotychczasowego, 2-letniego okresu wynika z chęci podkreślenia wysiłku włożonego przez koncern w ostatnich latach w procesy związane z projektowaniem, wytwarzaniem i obsługą samochodów Alfy Romeo - możemy przeczytać w materiałach prasowych marki. To bez wątpienia dobry ruch także z marketingowego punktu widzenia, mogący wpłynąć na zmianę postrzegania marki i wzrost liczby klientów.