Akcja policjanta po godzinach. Prowadząca miała ponad 3 promile w wydychanym powietrzu

Jak widać, policjanci traktują swoje zadania poważnie nie tylko podczas służby. Gdy funkcjonariusz z Płońska zobaczył podczas prywatnej podróży podejrzanie jadący pojazd, niczego nie pozostawił przypadkowi. Udało mu się zatrzymać kobietę, która miała ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

W 2019 r. po raz pierwszy od dekady rośnie liczba nietrzeźwych kierowców
W 2019 r. po raz pierwszy od dekady rośnie liczba nietrzeźwych kierowców
Źródło zdjęć: © Adam Staskiewicz/Reporter
Mateusz Żuchowski

07.10.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Policjant pionu kryminalnego z płońskiej komendy w czasie podróży prywatnym samochodem zobaczył na jednej z głównych ulic swojego miasta niepewnie jadący samochód. Postanowił obserwować kierującą pojazd i gdy doszedł do wniosku, że stwarza ona zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego, postanowił przeprowadzić jednoosobową akcję pościgową.

Jechał za podejrzaną do momentu, gdy ta zatrzymała się przed rondem. Tam wybiegł ze swojego auta i unieruchomił samochód kobiety przez zabranie jej kluczyków. Funkcjonariusz o zajściu powiadomił miejscową policję. Ta potwierdziła jego podejrzenia co do stanu trzeźwości kobiety. 53-letnia Płońszczanka w wydychanym powietrzu miała aż przeszło trzy promile alkoholu.

To wynik, który poważnie zagraża nie tylko bezpieczeństwu w ruchu drogowym, ale i własnemu zdrowiu. Człowiek mający w swojej krwi tak dużą zawartość alkoholu ma już problemy z mową, utrzymaniem równowagi i zachowaniem świadomości, co może prowadzić nawet do śpiączki. Kobieta odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi jej wysoka kara grzywny, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i do dwóch lat pozbawienia wolności.

Komentarze (4)