2013 Kia Sorento - facelifting dla Europy
W sieci pojawiły się kolejne informacje dotyczące poliftingowej wersji Kii Sorento, która jeszcze w tym roku trafi do europejskich klientów. Tym razem koreański producent ujawnił więcej szczegółów dotyczących technicznych zmian w swoim największym SUV-ie.
17.08.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sieci pojawiły się kolejne informacje dotyczące poliftingowej wersji Kii Sorento, która jeszcze w tym roku trafi do europejskich klientów. Tym razem koreański producent ujawnił więcej szczegółów dotyczących technicznych zmian w swoim największym SUV-ie.
Wprawdzie Kia nie pokazała żadnych nowych zdjęć, ponieważ te zaprezentowane pochodzą jeszcze z czerwca, kiedy w sieci pojawiły się pierwsze informacje dotyczące faceliftingu Sorento. Jak widać na fotografiach, auto dostanie delikatne przestylizowany pas przedni ze światłami wykonanymi z diod LED.
Z tyłu także pojawiły się nowe lampy, a we wnętrzu przestylizowana konsola środkowa. To jednak nie wszystko, zmodernizowano także podwozie, jest nowa rama pomocnicza dla przedniego i tylnego zawieszenia. Ponadto zamontowane zostaną m.in. nowe tuleje oraz bardziej wytrzymałe amortyzatory.
Pod maską na rynku europejskim dostępne będą trzy jednostki napędowe. Turbodiesel 2,0 l o mocy 150 KM i mocniejszy 197-konny turbodiesel 2,2 l, który teraz ma emitować tylko 153 g CO2 na każdy przejechany kilometr. Silnik benzynowy 2,4 GDI także będzie produkował 197 KM i zastąpi motor 2,4 MPI o mocy 174 KM.
Na wybranych rynkach nadal będzie on jednak dostępny, podobnie jak topowe V6 o pojemności 3,5 l i mocy 280 KM. Wszystkie silniki sprzedawane w Europie będą oferowane z sześciobiegową manualną przekładnią oraz sześciobiegową skrzynią automatyczną.
Ponadto nowa Kia Sorento zostanie wyposażona w system Flex Steer, z możliwością wyboru spośród trzech trybów jazdy: Comfort, Normal oraz Sport. Auto zostanie zaprezentowane na tegorocznych targach motoryzacyjnych w Paryżu.
Źródło: Carscoop