2 mln dolarów na terenowe stacje do wykrywania koronawirusa. Fundacja Hyundaia wspomoże szpitale dziecięce
Organizacja Hyundai Hope On Wheels, w której skład wchodzą północnoamerykański oddział Hyundai i ponad 800 dealerów tej marki, zdecydowali się wesprzeć szpitale dziecięce w Stanach Zjednoczonych. Pieniądze mają być przeznaczone na stacje terenowe wyposażone w specjalne testy do wykrywania koronawirusa u najmłodszych pacjentów z nowotworem.
25.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Epidemia SARS-CoV-19 pokazała nie tylko szybkość, z jaką współcześnie może rozprzestrzeniać się wirus, ale przypomniała też, jak w obliczu zagrożenia ludzie i poszczególne branże potrafią się zjednoczyć, by wspólnie pokonać niebezpieczeństwo. Do tej pory producenci samochodów i podzespołów zdeklarowali się do pomocy w najróżniejszej formie – od przekazywania, a nawet szycia maseczek i odzieży ochronnej, przez dopasowanie linii produkcyjnej do montażu respiratorów, produkcję respiratorów własnego projektu, aż po wytwarzanie istotnych części i podzespołów aparatury medycznej.
Teraz do walki z koronawirusem przystępują kolejni. Organizacja Hyundai Hope On Wheels, wspierana nie tylko przez Hyundai Motor America, ale także 830 dealerów tej marki, zdecydowała się przekazać 2 mln dolarów dla szpitali dziecięcych w Stanach Zjednoczonych, na terenowe centra drive-thru. Mają one pomóc we wczesnym wykryciu koronawirusa u dzieci z nowotworem.
Jest to o tyle ważne, że takie dzieci ze względu na obniżoną odporność są szczególnie narażone na niebezpieczeństwa związane z zachorowaniem na COVID-19. Wczesne wykrycie choroby pozwoli otoczyć je odpowiednią opieką.
"W ciągu ostatnich kilku tygodni nasze społeczeństwo zostało dotknięte poważną pandemią, która ma znaczące konsekwencje dla życia, bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia. Dzieci, u których zdiagnozowano raka, są szczególnie zagrożone" – mówi Jose Munoz, prezes Hyundai Motor North America.
Na początku dofinansowanie w wysokości 200 tys. dolarów otrzymają wybrane szpitale w Orange, Cleveland i Waszyngtonie. W sumie na pomoc może liczyć 10 placówek.