1975 Alfa Romeo Eagle [zapomniane koncepty]
Niektórzy twierdzą, że każda Alfa jest piękna. Oczywiście każdy ma swoje gusta, a więc nie jest to sprawa, która można jednoznacznie rozstrzygnąć. Czy koncept Eagle z 1975 roku zaliczymy do tej grupy?
25.06.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niektórzy twierdzą, że każda Alfa jest piękna. Oczywiście każdy ma swoje gusta, a więc nie jest to sprawa, która można jednoznacznie rozstrzygnąć. Czy koncept Eagle z 1975 roku zaliczymy do tej grupy?
Samochód został zaprojektowany przez słynne włoskie studio projektowe, o którym musiał słyszeć każdy fan motoryzacji - Pininfarinę. W latach 70. zaczęto przywiązywać coraz większą wagę do bezpieczeństwa pasażerów - nacisk położono także na samochody typu kabrio, których otwarte nadwozie uznano za szczególnie niebezpieczne. Pininfarina konceptem Eagle chciała pokazać, że kabriolety nadal mogą wyglądać zjawiskowo, a przy tym spełniać także wszystkie wymagania odnośnie bezpieczeństwa.
Nie był to więc stricte pokaz umiejętności włoskich projektantów, ale trzeba przyznać, że Alfa Romeo Eagle prezentuje się bardzo dobrze. Pierwsze co przykuwa wzrok patrząc na fotografie, to sporych rozmiarów pałąk umiejscowiony za plecami kierowcy i pasażera.
To właśnie dzięki niemu wzmocniona konstrukcja Alfy miała spełniać wszystkie wymogi stawiane przed samochodami z otwartym nadwoziem. Pas przedni pojazdu jest kolejnym wyrazistym elementem prezentowanej Alfy Romeo - został on wykończony srebrnymi "okularami" otaczającymi reflektory.
Stylistycznie więc pojazd nie szokował tak jak niektóre projekty Pininfariny z tamtego okresu, ale praktyczne podejście do tematu poskutkowało stworzeniem samochodu, który bez problemu mógłby wejść do produkcji seryjnej. Pomógłby w tym fakt, iż prototyp Eagle bazował na podzespołach Alfetty GT, a więc przystosowanie linii produkcyjnej zapewne nie stanowiłoby zbyt dużego problemu. Pod maską zainstalowano 1,8-litrowy silnik generujący 122 KM i 167 Nm momentu obrotowego, a napęd na tylne koła przekazywała 5-biegowa skrzynia manualna.
Źródło: Car Styling • Unique