Zniszczył nową fontannę w Bochni. Kierowca chciał skrócić sobie drogę
Mieszkańcy Bochni nie nacieszyli się długo nową fontanną na swoim rynku. Została zniszczona przez samochód po tym, jak jego kierowca postanowił w ten sposób skrócić sobie drogę. Wyciąganie pojazdu trwało ponad 2 godziny.
28.10.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Multimedialna fontanna to najbardziej lubiany przez mieszkańców element na wyremontowanym rynku w Bochni – informuje serwis Bochnianin.pl. Wieczorne pokazy z muzyką i dźwiękiem przyciągały w to miejsce wiele osób. Niestety teraz, po zaledwie miesiącu od uruchomienia, fontanna będzie musiała przejść remont — po tym, jak wjechał na nią samochód.
65-letni kierowca auta firmy zajmującej się wywozem śmieci tłumaczył się tym, że nie wiedział o fontannie i dlatego postanowił przejechać w tym miejscu przez rynek. O wczesnej porze woda jeszcze była wyłączona, a sprawca całego zamieszania nie zauważył dysz w betonowych płytach. Nie zniechęciło go też to, że musiał ominąć stojące dookoła fontanny ławki i donice.
Wyciągnięcie samochodu, który utknął w fontannie, nie było łatwe. Akcja prowadzona pod okiem policji i straży miejskiej trwała aż 2 godziny i wymagała wezwania sporego dźwigu, który był w stanie unieść samochód. Wszystkiemu przyglądali się niepocieszeni mieszkańcy Bochni.
Jak informuje Bochnianin.pl, dominowało niedowierzanie i złość, że nowa fontanna tak szybko została zniszczona. Teraz przyjdzie poczekać na naprawę, co może oznaczać, że ta atrakcja ponownie zostanie uruchomiona dopiero na wiosnę.