Poradniki i mechanikaZielona strzałka warunkowa, a zawracanie na skrzyżowaniu – kto ma pierwszeństwo?

Zielona strzałka warunkowa, a zawracanie na skrzyżowaniu – kto ma pierwszeństwo?

Sygnalizator S-2 z tzw. strzałką warunkową sprawia wielu kierowcom sporo kłopotów. Załóżmy sytuację, w której mijając taką strzałkę, wjeżdżamy na skrzyżowanie z zamiarem skrętu w prawo, a w tym samym czasie na skrzyżowaniu zawraca pojazd, obierając ten sam kierunek jazdy co my. Kierowcy często źle interpretują, kto w takiej sytuacji ma pierwszeństwo.

Skręcając w prawo, musielibyśmy ustąpić pierwszeństwa srebrnej toyocie, gdyby zawracała
Skręcając w prawo, musielibyśmy ustąpić pierwszeństwa srebrnej toyocie, gdyby zawracała
Źródło zdjęć: © fot. Filip Buliński
Filip Buliński

14.03.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zacznijmy najpierw od wyjaśnienia, do czego zobowiązuje nas sygnalizator z tzw. strzałką kierunkową S-2. Zgodnie z § 96 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych:

  1. Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3.
  2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2, zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.
  3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.

Oznacza to, że przed wjazdem na skrzyżowanie ze strzałką warunkową musimy nie tylko zatrzymać się przed sygnalizatorem, ale także ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu, którzy mają zielone światło, tzn. zarówno pieszym, rowerzystom, jak i innym pojazdom.

Skąd więc biorą się pomyłki? Kierowca, który skręca w prawo na strzałce warunkowej, jest przekonany o swoim pierwszeństwie, ponieważ gdy zrównuje się z pojazdem kierowcy zawracającego na skrzyżowaniu, znajduje się po jego prawej stronie.

Tymczasem pierwszeństwo przejazdu ustalane jest przed wjazdem na skrzyżowanie, a nie podczas jego opuszczania. A przed wjazdem na skrzyżowanie kierowca zawracający ma zielone światło, natomiast kierowca skręcający ma czerwone światło z zieloną strzałką warunkową.

Jeśli więc kierowca zawraca na skrzyżowaniu i pozwalają mu na to znaki drogowe, ma pierwszeństwo przejazdu przed kierowcą skręcającym w prawo na tzw. strzałce warunkowej, który jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa przejazdu wszystkim znajdującym się na skrzyżowaniu pojazdom.

Jakie mandaty grożą nam w przypadku nieprzestrzegania przepisów? Za niezatrzymanie się przed sygnalizatorem taryfikator przewiduje grzywnę w wysokości 100 zł i 1 pkt karny. W przypadku wymuszenia pierwszeństwa narażamy się na 300-złotowy mandat i 5 pkt karnych. Jeśli natomiast wjedziemy na skrzyżowanie z zamiarem skrętu w prawo, gdy zielona strzałka warunkowa nie świeci się, nasze przewinienie będzie traktowane jak wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle, za co grozi mandat od 300 do 500 zł i 6 pkt karnych.

Komentarze (18)