Zderzył się z ciężarówką na autostradzie A4. Miał 3 promile we krwi i sporo na sumieniu

Policjanci ze Złotoryi zatrzymali 43-latka, który prowadząc pod wpływem alkoholu spowodował kolizję na autostradzie A4. Mężczyzna musi teraz zapłacić surową grzywnę, choć to i tak niewielka kara w obliczu przewinienia, jakiego się dopuścił.

Kierowca miał sporo na sumieniu
Kierowca miał sporo na sumieniu
Źródło zdjęć: © fot. policja
Aleksander Ruciński

12.04.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z pozoru zdarzenie jakich wiele - kierowca auta osobowego nie zachował ostrożności i najechał na tył ciężarówki. Policjanci ze Złotoryi, którzy przybyli na miejsce szybko zrozumieli jednak, że przyczyną kolizji nie było zwykłe zagapienie.

42-latek kierujący mazdą w ogóle nie powinien był wsiadać za kółko. Po pierwsze dlatego, że nie posiadał uprawnień do kierowania, a po drugie miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Prowadząc w takim stanie mógł doprowadzić do tragedii. Naraził nie tylko siebie i innych użytkowników drogi, ale i przewożonego pasażera.

Sprawa skończyła się oczywiście aresztem i rozprawą w sądzie. Ten orzekł karę grzywny, a także nakazał wypłatę świadczenia w wysokości 10 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej. Poza tym 42-latek otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów na okres 4,5 roku.

Komentarze (1)