Zarobił 241 punktów karnych. Wiózł żonę i niemowlę
20-latek zatrzymany przez słubicką policję zrobił wszystko, by nie wpaść w ręce policji. Ostatecznie jednak musiał się poddać. Liczba wykroczeń, które popełnił podczas ucieczki, jest oszałamiająca.
17.08.2023 08:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Policjanci ze słubickiej drogówki patrolujący ulice miasta zwrócili uwagę na kierowcę BMW, który nie był im obcy. Funkcjonariusze kojarzyli, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Postanowili więc go zatrzymać.
Niestety kierowca zignorował polecenia funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Podczas brawurowego pościgu złamał szereg przepisów, dopuszczając się około 30 wykroczeń. Gnał z nadmierną prędkością, ignorował linie ciągłe oraz sygnalizację świetlną, a także zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania.
W trakcie pościgu uciekinier uszkodził swoje auto. Nie zamierzał się jednak zatrzymać mimo odpadających elementów nadwozia i braku przedniej opony. W końcu, na ulicy Obozowej, popełnił błąd i stracił panowanie nad pojazdem. Wtedy policjanci wkroczyli do akcji.
Podczas zatrzymania 20-latek potwierdził, że ma dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Auto, którym uciekał, nie było dopuszczone do ruchu. Co więcej, w kabinie przebywała kobieta oraz niemowlę. Mężczyzna naraził ich zdrowie i życie na ogromne niebezpieczeństwo.
Podczas ucieczki zebrał łącznie 241 punktów karnych. W związku z popełnionymi przestępstwami trafił do aresztu, gdzie poczeka na wyrok. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.