Poradniki i mechanikaWyjazd na kemping. O tym nie możesz zapomnieć

Wyjazd na kemping. O tym nie możesz zapomnieć

Tegoroczne wakacje będą zdecydowanie różnić się od tych, które znaliśmy dotychczas. Polacy wybiorą raczej wypoczynek w osamotnieniu, a w tym na pewno pomoże wynajęty kamper czy przyczepa kempingowa. Jak wybrać się na pierwszy w życiu kemping i nie popełnić podstawowych błędów? Zapytałem o to eksperta.

Adria Matrix Axess to bardziej dom niż samochód. 7,5-metrowego kolosa najlepiej parkować na miejscach dla autobusów.
Adria Matrix Axess to bardziej dom niż samochód. 7,5-metrowego kolosa najlepiej parkować na miejscach dla autobusów.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Mateusz Lubczański

15.05.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mniejsze miejscowości, ustronne kwatery i ograniczenie kontaktów międzyludzkich. Pod takimi hasłami malują się nadchodzące wakacje. Zmniejszenie obostrzeń zwiększa wygodę codziennego życia, ale dalej obawiamy się powrotu pandemii. "Widzimy duże zainteresowanie mniejszymi miejscowościami" – stwierdza Kamila Miciuła z nocowanie.pl. Alternatywą są przyczepy kempingowe oraz same kampery.

Pojazdy tego typu można wynająć i ruszyć od razu w trasę, ale trzeba pamiętać, że nie jest to "typowy" dostawczak, a i samo biwakowanie obarczone jest pewnymi zasadami, o których możemy nie mieć pojęcia. Przykładem może być zeszłoroczny wyjazd Marcina Łobodzińskiego, który popełnił błąd – jak sam zauważył – już przy ustawianiu samochodu na polu biwakowym.

By zwrócić uwagę na najważniejsze elementy, o których możemy nie wiedzieć, poprosiłem o pomoc Marcina Turko, przewodniczącego Głównej Komisji Caravaningu Polskiego Związku Motorowego. Zwraca on uwagę na elementy, które nie każdemu mogą wydać się oczywiste.

Zanim pomyślimy o wyjeździe

  • Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie uprawnienia do prowadzenia pojazdu lub zespołu pojazdów – informuje Marcin Turko.

Nie jest bowiem tak, że każda przyczepa "z automatu" pasuje do każdego auta. Przepisy mówią jasno, że kategoria B prawa jazdy pozwala na kierowanie:

  1. pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitejnieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,
  2. zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, orazz przyczepy lekkiej,
  3. zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 o kierujących pojazdami, art 6.6

Nie można zapomnieć o tym, że:

Rzeczywista masa całkowita przyczepy ciągniętej przez:1)samochód osobowy, samochód ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t lub autobus - nie może przekraczać rzeczywistej masy całkowitej pojazdu ciągnącego

Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym - art. 62

Jeżeli nasz samochód należy do tych cięższych, należy zainteresować się uzyskaniem tzw. kodu 96 na naszym prawie jazdy.

Ta sama masa - 3,5 tony - dotyczy kamperów, dlatego warto zwrócić uwagę na to, ile wynosi dopuszczalna masa całkowita danego egzemplarza. Okazuje się, że w niektórych przypadkach przekracza ona prawne limity kat. B, co może być źródłem nieprzyjemności. - Niestety, granica 3,5 tony - stworzona w czasach, gdy samochody ważyły połowę z tego, co dziś - teraz jest bardzo dużym problemem. Niejednokrotnie słyszy się, że ktoś ma kampera o DMC 3,5 tony - tyle, że netto waży on, dajmy na to, 3,25 tony. Zatem 250 kg ładowności dla rodziny w dalekiej podróży to jest nic – informuje Turko.

Na drodze

  • Pojazd kempingowy ma inne gabaryty niż sam samochód osobowy. Zwracajmy uwagę na skrajnię, niskie wiadukty – informuje mój rozmówca. Pamiętajmy również, że zestaw z przyczepą potrzebuje znacznie dłuższego dystansu do wyhamowania. W Polsce natychmiast w wolne miejsce przed Tobą "wskoczy" niejeden drogowy cwaniak, ale taka już nasza rzeczywistość. Co oczywiste, wszystkie ruchome elementy w naszym domu na kołach powinny być spakowane. Z pomocą przychodzą ręczniki i pojemniki z żywnością.

Tylko ważne rzeczy

Ładowność kampera jest ograniczona, dlatego warto zastanowić się, czego tak naprawdę potrzebujemy. Na pewno trzeba mieć:

  • Własną pościel lub śpiwory
  • Naczynia kuchenne
  • Czajnik elektryczny o małej mocy do gotowania wody (na kempingu przydział mocy jest mniejszy, a czasem płaci się za ponowne włączenie bezpiecznika)
  • Krzesełka i stół do biwakowania
  • Butlę z gazem (zasila kuchenkę, ogrzewanie, a nawet lodówkę)
  • Plastikową konewkę lub wąż (do czerpania wody)
  • Wiaderko lub koszyk w celu noszenia naczyń do zmywalni (jeśli nie myjemy w pojeździe)
  • Przewód do podłączenia kampera do prądu – koniecznie z uziemieniem, o długości nie mniejszej jak 30 mb. Przydatna będzie też przejściówka EURO/PL
  • Zbiornik na brudną wodę, podkładany pod główny wylot (dla przyczepy)
  • Koło zapasowe, specjalny lewarek i trójkąt (dla przyczepy).

Na miejscu

Pierwszym krokiem jest prawidłowe ustawienie samochodu. W takim wypadku - gdy teren nie jest równy - przydadzą się podkłady poziomujące. To ważne, bowiem gdy auto stoi krzywo, wpływa to zarówno na naszą jakość snu, jak i na sam pojazd, i działanie niektórych sprzętów - np. meble mogą się nie domykać, może pojawić się problem z pracą lodówki.

  • Pamiętajmy, że obozowanie na dziko nie wszędzie jest dozwolone i mile widziane. To bardzo ciekawa i popularna ostatnio metoda biwakowania, dlatego zanim na taką formę przenocowania się zdecydujemy, upewnijmy się, że możemy w danym miejscu stać, aby nie narazić się na nieprzyjemności – informuje Turko.

Alternatywnie, wybierajmy kempingi, które oferują swoje usługi na odpowiednim dla naszych potrzeb poziomie. - Inne potrzeby pobytowe będzie miało starsze małżeństwo niż np. rodzice z trójką małych dzieci – dodaje mój rozmówca.

Komentarze (0)