Wakacje za kółkiem. Jeśli już, to w kraju i odosobnieniu. Wracają trendy z dawnych lat

Gdzie i kiedy Polacy wyruszą na wakacyjne wojaże autem? W tej bezprecedensowej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa wakacyjne podróże są jedynie przesunięte, a nie usunięte z kalendarza. Wolny czas będziemy chcieli spędzić z dala od innych ludzi, co wcale nie powinno dziwić.

Taki widok w drodze na wakacje w tym roku raczej nie wystąpi
Taki widok w drodze na wakacje w tym roku raczej nie wystąpi
Źródło zdjęć: © fot. autokult
Mateusz Lubczański

24.04.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Widzimy duże zainteresowanie mniejszymi miejscowościami" – stwierdza Kamila Miciuła z nocowanie.pl. Turyści zdecydowanie szukają miejsc ustronnych. "Prognozujemy, że to będzie trend nie tylko na najbliższe wakacje" – dodaje mój rozmówca. Zamrożenie gospodarki i ograniczenie kontaktów międzyludzkich sprawiają, że Polacy chcą odpoczywać nie tylko w wyciszeniu, ale i preferują miejsca w kraju. Ostatnie sytuacje z zamykaniem granic były szokiem dla wielu.

Kiedy wyruszymy na drogi?

Oczywiście sytuacja jest dynamiczna, liczba chorych rośnie, a ewentualny powrót obostrzeń jest możliwy. Polacy z rezerwą podchodzą do dalekich wypraw na majówkę. Według przedstawicieli platformy (co pokrywa się z rosnącą liczbą rezerwacji) na wakacje ruszymy na przełomie lipca i sierpnia. Już w okolicach 17 lipca widać mocny wzrost zapytań o kwatery. Należy jednak pamiętać, że to dane uzyskane pod koniec kwietnia.

Obraz
Obraz;

Gdzie? Tam, gdzie zawsze

Izolacja nie oznacza oczywiście, że Polacy zamierzają zrezygnować całkowicie z wizyt w znanych i lubianych miejscach. Wśród miejscowości cieszących się największym zainteresowaniem pod względem rejestracji kwater króluje oczywiście Zakopane i Władysławowo. Nie da się jednak ukryć, jak bardzo spadło zainteresowanie wakacjami w stosunku do poprzedniego roku. Podium zamyka nadmorskie Sarbinowo, gonione przez Solinę.

Dom na kołach

Ciekawym pomysłem wydaje się wynajęcie kampera lub przyczepy kempingowej i wyruszenie w nieznane. Wystarczy jednak chwila chłodnego przemyślenia sytuacji i okazuje się, że i z tym może być problem. Obecnie (stan na 24 kwietnia 2020 roku) taki sposób podróży nie jest zabroniony, ale rozporządzenie o usługach hotelarskich z 31 marca 2020 wskazuje, że czasowe ograniczenie działalności dotyczy też pól kempingowych. Można próbować wypoczynku na dziko, ale toaletę chemiczną trzeba przecież opróżnić w wyznaczonym – zamkniętym obecnie – miejscu.

Czy Polacy zdecydują się na tę formę wypoczynku? "Odpowiedź na to pytanie nie jest ani prosta, ani jednoznaczna" – stwierdza jedna z osób zajmująca się wynajmem kamperów. "Klienci jeszcze się zastanawiają" – dodaje. Jednocześnie sam wspomina, że jego firma poradzi sobie ze słabszym sezonem, bowiem osoby lubujące się w podróżach kamperem rezerwowały auto na kolejny sezon w momencie zdawania kluczyków po minionym wakacyjnym wyjeździe.

Nie tylko Polska

Branża turystyczna przygotowuje się na różne warianty rozwoju sytuacji i trendów podróżowania w tym roku, a jednym z nich są zagraniczne wakacje z dojazdem własnym. - Bierzemy pod uwagę, że jakaś część Polaków będzie chciała przesiąść się z samolotów do własnego auta i wybierze kraje, które z jednej strony są blisko i podróż nie zajmie dużo czasu, a z drugiej strony mają atrakcyjne kurorty wypoczynkowe. Widzimy zainteresowanie Bułgarią, Chorwacją czy Albanią, właśnie z samodzielnym transportem – mówi Klaudyna Fudala z Wakacje.pl.

  • Nawet największe biura podróży poszerzają swoją ofertę w tym zakresie i znamiennym jest, że biuro Itaka na ten rok zaproponuje wakacje też z dojazdem własnym samochodem - dodaje. Wygląda więc na to, że widok całych rodzin podróżujących na południe powróci jak za dawnych lat.
Komentarze (10)