Wygląda jak błąd grafiki. Najniższe auto świata działa i jeździ
Nie, to nie jest kolejny dziwoląg wygenerowany przez sztuczną inteligencję, lecz jeżdżący samochód, który kiedyś był fiatem pandą. Włosi z kanału Carmagheddon stworzyli naprawdę wyjątkowy projekt.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Każdy, kto grał w starsze odsłony Grand Theft Auto spotkał się zapewne z takim glitchem. Błąd grafiki sprawiający, że auta "wrastały w ziemię" był dość powszechny dla tego tytułu. Włosi z kanału Carmagheddon postanowili odtworzyć to zjawisko w realu.
Zobacz także
![Samochody z Grand Theft Auto V [cz. 1]](https://v.wpimg.pl/OTE0LmpwYDUkUjpeXwxtIGcKbgQZVWN2MBJ2T19GfmQ9CH5CHVkuITFfJxgcA2EkKR88AhoWNTA8HTtAFwMueXYFdF5EQGJidAZhDBMSem10BGIHABBtKQ)
Wzięli więc na warsztat starą pandę, obcięli jej nadwozie tuż poniżej linii okien, a pozostałości wzmocnili autorską ramą. Potem przymocowali do niej trzykołowe podwozie i mały dwusuwowy silnik.
TESTIAMO L'AUTO PIU' BASSA DEL MONDO.
Dzięki temu ten nietypowy wehikuł o prześwicie niespełna 4 cm jest w stanie poruszać się o własnych siłach. Oczywiście pod warunkiem, że znajdziecie śmiałka, który wciśnie się do "kabiny". Zresztą zobaczcie sami, oglądając powyższe wideo.
