Wreszcie koniec zakazu na A1. Trudno uwierzyć w kwotę mandatów, którą zainkasowali Niemcy

Po 10 latach ciężarówki wróciły na przeprawę przez Ren. Fragment niemieckiej autostrady A1 był wyłączony dla ciężarówek przez problemy techniczne z przeprawą.

Most na rzece Ren w Leverkusen
Most na rzece Ren w Leverkusen
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Die Autobahn GmbH des Bundes
oprac. MZŁ

06.02.2024 | aktual.: 06.02.2024 15:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

4 lutego otwarto nowy most przez rzekę Ren w Leverkusen. Był on niezbędny, ponieważ w 2014 roku dla samochodów ciężarowych zamknięto starą przeprawę. Zakaz obejmował pojazdy, których DMC przekraczało 3,5 t lub miały szerokość powyżej 2,3 m.

Autostrada A1 jest jedną z kluczowych arterii niemieckiego systemu drogowego. Niestety w związku z zakazem ciężarówki musiały zjeżdżać z trasy. To oznaczało spore straty - w transporcie ciężkim liczy się każda minuta.

Wielu kierowców próbowało szczęścia, co było błędem. System monitoringu dozorował cały czas trasę. Przewoźnicy otrzymali łącznie 19 mln euro kar. To równowartość blisko 83 mln zł. Co ciekawe na kierunku południowym wystawiono dużo więcej mandatów niż na północnym.

Nie jest to koniec prac. Dopiero po zburzeniu starego mostu będzie możliwa budowa drugiej nitki. Prace mają zakończyć się w 2027 roku. Na razie do dyspozycji kierowców jest nowa przeprawa bez limitów tonażowych.

Źródło: 40ton.net

autostradamostniemcy
Komentarze (2)