Volkswagen Up!, czyli nowy król miasta?
Volkswagen przygotowuje do rynkowego debiutu nowy, mały samochód miejski. Model ma wdzięczną nazwę Up!.
22.08.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Autko mierzy 3,54 metra długości i 1,64 metra szerokości. Jest samochodem typowo miejskim i zupełnie nową konstrukcją Volkswagena, chociaż oczywiście kultywuje tradycję modelu Lupo. Sprzedaż auta w Europie rozpocznie się w grudniu, a potem sukcesywnie będzie trafiało na globalne rynki. Podstawowa wersja nazywa się Take Up!, średnia to Move Up!, najwyższa - High Up!. Wejście na rynek zostanie także uświetnione edycjami limitowanymi: Up! Black i Up! White.
W samochodzie zadebiutuje nowa generacja trzycylindrowych silników benzynowych o pojemności 1,0, umieszczonych poprzecznie z przodu, napędzających przednią oś. Mają one moc 60 KM i 75 KM. Średnie zużycie paliwa w wersji BlueMotion Technology (m.in. system Start-Stop) wynosić ma 4,2 l/100 km (60 KM) i 4,3 l/100 km (75 KM). W późniejszym terminie ofertę wzbogaci silnik zasilany gazem o mocy 68 KM. Na 2013 rok zaplanowany jest także Up! z napędem elektrycznym.
W samochodzie mogą podróżować: kierowca, pasażer siedzący z przodu i dwóch pasażerów z tyłu. Pojemność bagażnika wynosi 251 litrów. Po całkowitym złożeniu tylnej kanapy pojemność wzrasta nawet do 951 litrów.
Nowym rozwiązaniem technologicznym w dziedzinie bezpieczeństwa jest opcjonalna funkcja awaryjnego hamowania w mieście. Aktywuje się ona automatycznie przy prędkości poniżej 30 km/h i za pomocą czujnika laserowego rozpoznaje niebezpieczeństwo kolizji. Razem z firmą Navigon powstał specjalnie dla Up! system maps + more. Z jednej strony można sterować nawigacją, telefonem i radiem przy użyciu ekranu dotykowego PID, mocowanego nad konsolą środkową, z drugiej - na ekranie tym wyświetlane są ważne informacje dotyczące samochodu, na przykład z systemu ParkPilot.
Skoro mowa o cenach - Volkswagen póki co nie przedstawił oficjalnego cennika tego samochodu. Pojawi się on bliżej rynkowej premiery. Auto będzie miało swoją premierę we Frankfurcie i wtedy najprawdopodobniej koncern z Wolfsburga uchyli rąbka tajemnicy, także odnośnie do cen.
Źródło: Volkswagen