Volkswagen tnie pensje zarządu i ogranicza produkcję, by zmniejszyć koszty
Koncern Volkswagen ogłosił znaczące redukcje wynagrodzeń członków zarządu oraz plany zmniejszenia produkcji w niemieckich fabrykach. Działania te są częścią szeroko zakrojonych środków oszczędnościowych.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według informacji podanych przez portal Carscoops, w latach 2025 i 2026 członkowie zarządu Volkswagena będą mieli obniżone stałe pensje i roczne bonusy o 11 proc. W kolejnych latach redukcje wyniosą odpowiednio: 8,5 proc. w 2027 roku, 6,5 proc. w 2028 roku i 5,5 proc. w 2029 roku. Te kroki mają przynieść firmie oszczędności rzędu 15 mln euro. Dodatkowo, cięcia wynagrodzeń obejmą także wyższe szczeble zarządzania, co przyczyni się do zaoszczędzenia kolejnych 300 mln euro.
W 2023 roku dziewięciu członków zarządu Volkswagena zarobiło łącznie ponad 40 mln euro, z czego około 9,7 mln euro trafiło do prezesa Olivera Blume'a. Wcześniej zarząd proponował obniżkę stałych wynagrodzeń o 5 proc., jednak rada pracowników skrytykowała ten krok jako niewystarczający.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plany oszczędnościowe mogą wpłynąć również na akcjonariuszy. Volkswagen dążył do utrzymania wskaźnika wypłaty dywidendy powyżej 30 proc., jednak przewiduje się, że w tym roku może on spaść poniżej tego poziomu.
Koncern zamierza zmniejszyć moce produkcyjne w Niemczech o około 734 tys. pojazdów rocznie. Fabryka w Osnabrück zakończy produkcję modelu T-Roc Cabrio w połowie 2027 roku. Mimo zapewnień o utrzymaniu zakładu, nie ujawniono jeszcze, jakie modele będą tam wytwarzane w przyszłości.