Volkswagen podjął decyzję w sprawie Lamborghini, Ducati i Bentleya. Zmiany już w 2021 roku
Przyszłość kilku marek koncernu Volkswagena od miesięcy stała pod znakiem zapytania. Pojawiały się plotki i przypuszczenia dotyczące ewentualnego wydzielenia Lamborghini i Ducati spod skrzydeł niemieckiego giganta. Dziś wiemy już, że nic takiego się nie stanie. Przy okazji poznaliśmy też przyszłość Bentleya.
15.12.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwsze informacje dotyczące ewentualnego rozstania z Ducati i Lamborghini pojawiły się wczesną jesienią 2020 roku. Mówiło się, że Volkswagen, który teraz skupia się na elektromobilności rozważa wydzielenie sportowych dywizji poza koncern, a nawet ich sprzedaż. Ostatecznie jednak nie doczekamy się żadnej z tych opcji - decyzję podjęto na ostatnim posiedzeniu zarządu.
Lamborghini i Ducati zachowają dotychczasowy status, pozostając integralną częścią niemieckiego giganta. Ten dość lakoniczny komunikat jest jednak tylko tłem dla kwestii Bentleya, którego przyszłość również nie była w 100 procentach pewna. Dziś wiemy już, że luksusowa marka 1 marca 2021 roku trafi pod skrzydła Audi, co jest potwierdzeniem wcześniejszych przypuszczeń i spekulacji.
Na razie trudno przewidzieć, jak decyzja wpłynie na przyszłość obu marek. Choć obie należą do koncernu Volkswagena, dysponują sporą autonomią. Już dziś wiadomo, że w Ingolstadt mogą mieć nieco inny plan na luksus niż w Wolfsburgu. Niewykluczone, że bentleye zyskają więcej sportowego ducha i... nowocześniejszy charakter, co może nie przypaść do gustu konserwatywnym klientom marki. Z oceną musimy jednak wstrzymać się do czasu premiery nowych modeli.